Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boris Johnson lost for words as he loses place in bizarre speech to business leaders

Boris Johnson lost for words as he loses place in bizarre speech to business leaders
Brytyjski premier zaskoczył obecnych na konferencji gości nietypowym - nawet dla siebie - zachowaniem. (Fot. Getty Images)
Boris Johnson was left floundering today when he lost his place in a high-profile speech to business leaders.

Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Boris Johnson rozpoczął swoje przemówienie od zgubienia kilku kartek, w związku z czym zmuszony był do improwizowania. Kamery zarejestrowały wyraźnie zakłopotanego premiera, który przez 20 sekund mówił jedynie "wybaczcie mi".

Szef rządu, który słynie ze swojego "nietypowego" języka, chwilę później zapytał przedstawicieli największych firm w Wielkiej Brytanii, czy mieli okazję odwiedzić park rozrywki Peppa Pig World. Zachwalał, iż jest to miejsce idealne: "z bezpiecznymi ulicami i dobrze zorganizowanym systemem transportu".

Wspominając o rozwoju branży samochodów elektrycznych na Wyspach, Boris Johnson postanowił opisać dźwięk, jaki wydają te pojazdy podczas przyspieszania. "Wrum, wrum" - oznajmił premier Wielkiej Brytanii.

Media zwracają uwagę, że szef rządu był również bliski, by przekląć. Opisując ludzi, którzy pracują w biurach jedynie we wtorki, środy i czwartki, próbował nawiązać do wulgarnego określenia "TW*T" (skrót od Tuesday, Wednesday and Thursday, w slangu skrót ten oznacza głupią, nieznośną osobę). 

Po konferencji dziennikarze zapytali się Borisa Johnsona, czy wszystko z nim w porządku. Rozbawiony premier odparł, że przekazał najbardziej kluczowe informacje.

Czytaj więcej:

Ojciec Johnsona z maską na brodzie. To już druga wpadka w tygodniu

Johnson znowu bez maseczki. Tym razem w szpitalu

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 27.06.2024
    GBP 5.0934 złEUR 4.3085 złUSD 4.0312 złCHF 4.4906 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement