Belgian media: Cars with Nazi symbols on the number plates plates appeared on the streets
"To nowa forma antysemityzmu" – przekazał portalowi VTR Nws Els Keytsman z organizacji Unia, która zajmuje się walką z dyskryminacją. Keytsman informuje, że Unia otrzymała już kilkanaście skarg w sprawie tablic.
Do otrzymania spersonalizowanej tablicy rejestracyjnej w Belgii wystarczy wniesienie opłaty w wysokości tysiąca euro i akceptacja FOD Mobiliteit en Vervoer, instytucji zajmującej się rejestracją pojazdów.
"Zastrzegamy sobie prawo do odrzucenia niektórych kombinacji, które są dyskryminujące lub rasistowskie" – poinformował dziennik "Het Laatste Nieuws" jej rzecznik Thomas De Spiegelaere.
Nie zmienia to faktu, że po belgijskich ulicach jeżdżą samochody z takimi rejestracjami jak "HH-88", które odnoszą się do nazistowskiego salutu lub "1-RAS-88", "een ras" – jedna rasa.
Izraelski dziennik "The Jerusalem Post" podkreśla, że w przeciwieństwie do Niemiec, w Belgii nie ma przepisów, które uniemożliwiałyby umieszczanie nazistowskich odniesień na tablicach rejestracyjnych.
"Obecne przepisy nie pozwalają na automatyczne anulowanie tablicy rejestracyjnej już będącej w obiegu" – twierdzi belgijski minister transportu mobilności George Gilkinet, cytowany przez "TJP".
Czytaj więcej:
"Największy nazista w UK" winny członkostwa w zakazanej organizacji
Niemieccy neonaziści odbywali szkolenia paramilitarne w Rosji
Brytyjskie media przypomniały skalę zniszczeń dokonanych w Polsce przez Niemcy