Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Artur Siodmiak: There is no time and place for mistakes

Artur Siodmiak: There is no time and place for mistakes
Polska drużyna piłkarzy ręcznych w Katarze (Fot. Getty Images)
Artur Siodmak thinks Polish handball team have not time for any mistakes in the first four quarter-finalists of the 24th Men's Handball World Championship.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"W meczu z Danią od samego początku musieliśmy gonić rywali. Nasi zawodnicy mieli przecież wiele znakomitych szans na zdobycie bramki, ale nie zdołali pokonać Landina. Na własne życzenia znaleźliśmy się w pierwszych minutach w niekorzystnej sytuacji" - dodał.

133-krotny reprezentant Polski przekonuje, że nie tylko kiepska skuteczność rzutowa zaważyła na porażce biało-czerwonych z Danią 27:31. Wciąż sporo do życzenia pozostawia postawa drużyny trenera Michaela Bieglera w obronie, zawodnicy z pola nie mieli również większego wsparcia w golkiperach.

"Mam nadzieję, że w konfrontacji ze Szwecją lepiej zagramy w defensywie i uszczelnimy bramkę, bo inaczej trudno myśleć o zwycięstwie. Na szczęście te elementy spokojnie są do poprawienia. Nie błyszczymy jednak także w ataku pozycyjnym. W ofensywie gramy falami, w sposób rwany i zbyt indywidualnie. Przyzwoicie wygląda tylko współpraca z kołem. Wygląda na to, że nie realizujemy założeń taktycznych" - ocenił.

Wicemistrz i brązowy medalista mistrzostw świata zauważył, że Duńczycy nie musieli wspinać się na wyżyny swoich możliwości, aby pokonać Polaków. "W tym meczu popełniliśmy aż 17 błędów technicznych, podczas kiedy na tym poziomie norma przyzwoitości wynosi 10. Rywale nie zagrali rewelacyjnego spotkania, ale wykorzystali nasze błędy, a ponadto jak zawsze dobrze zagrali z kontry. To wystarczyło do odniesienia pewnej wygranej" - przyznał.

Popularny "Siódym" przekonuje, że mecz z Danią, która prezentuje podobny styl gry jak Szwecja, powinien być dla Polaków dobrym przetarciem przed konfrontacją 1/8 finału MŚ.

"Wicemistrzowie olimpijscy mają świetnych skrzydłowych, dwóch bardzo dobrych i równorzędnych bramkarzy Johana Sjoestranda i Mattiasa Anderssona oraz młodych rozgrywających, poza oczywiście Kimem Anderssonem. Szwedzi grają jednak bardzo podobnie jak Duńczycy. Skandynawską piłkę ręczną charakteryzuje płaska obrona 6-0 przeciwko której potrafimy grać. Gorzej radzimy sobie natomiast z kombinowaną i wyższą defensywą" - podkreślił.

W spotkaniu ze Szwecją zabraknie co prawda kontuzjowanego Krzysztofa Lijewskiego, jednak według byłego zawodnika Wybrzeża Gdańsk pozycja prawego rozegrania jest dobrze obsadzona. Występują na niej Andrzej Rojewski i Michał Szyba. 

"Andrzeja znam bardzo dobrze i od dawna mówiłem, że Roje to świetny zawodnik. W meczu z Danią Michał także pokazał, że możemy na niego liczyć. Jeśli w konfrontacji ze Szwecją od pierwszej minuty będziemy maksymalnie skoncentrowani, zawodnicy drugiej linii, a mamy w tej formacji świetnych piłkarzy, zagrają na miarę ogromnych możliwości, swoje odbiją bramkarze, a w defensywie nie damy się łatwo ogrywać, jesteśmy w stanie awansować do ćwierćfinału mistrzostw świata" - podsumował Siódmiak.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement