Record one in five NHS staff in England are non-UK nationals, figures show

W NHS zatrudnieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia z 214 krajów - od Indii, Portugalii i Ghany po małe kraje, takie jak Tonga, Liechtenstein i Wyspy Salomona. Według analizy danych NHS Digital, odsetek stanowisk obsadzonych przez obywateli spoza Zjednoczonego Królestwa wzrósł do rekordowego poziomu.

Spośród 1 282 623 pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin w szpitalach i środowiskowej służbie zdrowia w Anglii we wrześniu 2023 r., 20,4% stanowili cudzoziemcy. To wzrost z 13% we wrześniu 2016 r. i 11,9% we wrześniu 2009 r., kiedy rozpoczęto gromadzenie tych danych.

Danny Mortimer, dyrektor generalny NHS Employers, stwierdził, że analiza "pokazuje, jak bardzo NHS stała się zależna od utalentowanej międzynarodowej siły roboczej" i że bez takich pracowników służba zdrowia "mogłaby bardzo łatwo ugiąć się pod presją, pod jaką się znalazła".

Najwyższy odsetek cudzoziemców jest wśród lekarzy - 36,3 proc., co stanowi wzrost o prawie 10 punktów proc. w porównaniu z 2016 r. (26,6 proc.). Największy odsetek wśród pochodzących z zagranicy lekarzy stanowią obywatele Indii (8 proc. wszystkich lekarzy), Pakistanu (3,7 proc.), Egiptu (2,9 proc.) oraz Nigerii (2 proc.).

Obywatelstwo inne niż brytyjskie miało we wrześniu zeszłego roku 30 proc. pielęgniarek, podczas gdy trzy lata wcześniej odsetek ten wynosił 19,7 proc. Najwięcej wśród nich pochodziło z Indii (10,1 proc. wszystkich), a następnie z Filipin (7,7 proc.), Nigerii (2,5 proc.) i Irlandii (1,1 proc.).

Odsetek położnych niebędących obywatelkami UK również wzrósł w ostatnim czasie, z 7,1 proc. w 2020 r. do 9 proc. w 2023 r., choć jest to powrót do poziomu z 2009 r., kiedy wynosił 9,1 proc.

Z kolei wśród pracowników wsparcia personelu medycznego liczba ta wzrosła z 7,2 proc. w 2009 r. do 10,3 proc.w 2016 r. i 17,6 proc. w 2023 r.

W reakcji na pogłębiające się uzależnienie służby zdrowia od zagranicznych pracowników, brytyjski rząd ogłosił w zeszłym roku plan zainwestowania 2,4 mld funtów w celu podwojenia liczby miejsc na uczelniach medycznych i pielęgniarskich, czego efektem ma być wyszkolenie w ciągu 15 lat dodatkowych 60 tys. lekarzy i 170 tys. pielęgniarek.