Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

A second Brexit referendum is back in play

A second Brexit referendum is back in play
Czy doczekamy się drugiego referendum w sprawie Brexitu? (Fot. Thinkstock)
Since the vote to leave the European Union in June 2016, the more optimistic among those on the losing side have been lobbying for a rematch.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Tygodnik zaznaczył, że strategia ustalona przed dwoma tygodniami podczas wyjazdowego posiedzenia rządu w Chequers "rozpadła się przy pierwszym kontakcie z rzeczywistością", gdy okazało się, że premier Theresa May może mieć problemy z uzyskaniem większości w parlamencie dla jakiegokolwiek porozumienia z UE ze względu na konkurencyjne frakcje w rządzącej Partii Konserwatywnej.

"Plan May (...) wprowadzał Wielką Brytanię na drogę miękkiego Brexitu (...) i miał zjednoczyć Partię Konserwatywną. Zamiast teg, ugrupowanie jest w stanie wojny z samym sobą" - ocenili autorzy tekstu.

"Jeśli nic się nie zmieni, szefowa rządu może odblokować ten problem na trzy sposoby: używając wobec posłów groźby wyjścia z UE bez żadnej umowy, aby wymusić kompromis; zwrócić się do wyborców, aby wybrali nowy parlament, zdolny sprostać wyzwaniu lub (...) zwołać drugie referendum" - analizował "Economist". Dodał, że "wszystkie trzy rozwiązania wiążą się z problemami, ale jeśli Brexit ma być odblokowany, to referendum jest najmniejszym złem".

Według tygodnika, powtórzenie głosowania "jest najbardziej jednoznacznym sposobem prowadzącym do zmiany starej decyzji lub zmuszenia zwolenników pozostania w Unii Europejskiej do zaakceptowania Brexitu".

"Prosty, binarny wybór byłby jaśniejszy niż sugerowane przez jednego z posłów głosowanie nad trzema opcjami. Alternatywą byłoby pozostanie w Unii Europejskiej lub wyjście zgodne z planem, który powstał w negocjacjach z Komisją Europejską. (...) Inaczej niż w przypadku urojeń z kampanii przed pierwszym referendum, tym razem wyborcy stanęliby przed wyborem, w którym koszty każdej z opcji mogą być policzone i przedyskutowane" - ocenił "Economist".

Zaznaczył jednak, że "bez wątpienia referendum jest rozpaczliwym środkiem". "Chociaż zwolennicy Brexitu zasługują na to, aby ich obciążyć tym, że nie byli w stanie przedstawić planu, który uzyskałby poparcie Unii Europejskiej i zaufanie kraju, to nieuchronnie uznają drugie głosowanie za zdradę, przedstawiając je jako manewr May, jakim osłabiła Brexit, aby dać drugą szansę zwolennikom dalszego członkostwa" w UE - przewiduje tygodnik.

"Nawet zastosowane jedynie w ostateczności referendum pozostawiłoby zatem Wielką Brytanię podzieloną i nieszczęśliwą. O ile lepiej byłoby, gdyby parlament oszczędził tego ludziom i po prostu na coś się zdecydował" - konkluduje.

Według badania YouGov, rosnąca liczba wyborców popiera przeprowadzenie drugiego referendum w sprawie opuszczenia UE przez Zjednoczone Królestwo. Za takim rozwiązaniem jest 40 proc., a przeciwko 42 proc. wyborców. Obecnie jednak żadna z obu największych partii politycznych nie popiera organizacji drugiego plebiscytu.

Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z UE 29 marca 2017 roku i powinna ją opuścić 29 marca 2019 roku. Zgodnie z dotychczasowym porozumieniem o okresie przejściowym wszystkie dotychczasowe zasady, w tym dotyczące swobody przepływu osób, będą obowiązywały do 31 grudnia 2020 roku.

Eksperci uważają, że zwolennicy Brexitu przegraliby drugie referendum. (Fot. Thinkstock)

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement