Flybe flight grounded by 'bee strike'

Sporo strachu kosztowała pasażerów podróż samolotem linii Flybe w minioną sobotę. Podróżni awaryjnie lądowali na płycie lotniska w Southampton. Na kolejny start musieli czekać dwie godziny – informuje serwis Westernmorningnews.co.uk.

“Flybe potwierdza, że lot BE384 do Dublina zawrócił po stwierdzeniu przez pilotów technicznej usterki w maszynie. Samolot wylądował bez przeszkód, nikomu z pasażerów nic się nie stało” – takie oświadczenie opublikowało w brytyjskich mediach biuro prasowe Flybe.

Kiedy inżynierowie próbowali znaleźć przyczynę awarii silnika, ku ich zdumieniu okazało się, że problemem była pszczoła – informuje dziennik „The Independent”.

Jeden z pasażerów lotu 384 Noel Rooney napisał na Twitterze: „Niewiarygodne, nigdy wcześnej nic takiego mi się nie przytrafiło. Pszczoła utknęła w śmigle samolotu”.

Owady stanowią poważny problem dla lotnictwa – podaje gazeta. W 1996 roku osy zablokowały urządzenie do pomiaru ciśnienia w Boeing 757 lecącym na Dominikanę. W wypadku zginęło 189 osób.

Osy były także przyczyną katastrofy w 1980 roku - nad Atlantykiem zginęło wówczas 34 pasażerów samolotu linii Florida Commuter.