UK must be ready to fight war in three years, says Army head

Zdaniem gen. Walkera, wojna nie jest nieunikniona i armia ma "w sam raz" czasu na przygotowanie się do uniknięcia konfliktu. "Kluczowe znaczenie ma podwojenie siły bojowej armii do 2027 r. i potrojenie jej do końca dekady" – zaznaczył.
W swoim pierwszym przemówieniu na tym stanowisku we wtorek szef brytyjskiej armii ocenił, że kraj stoi w obliczu niebezpieczeństwa ze strony "osi przewrotu".
Jego zdaniem wśród kluczowych zagrożeń stojących przed Wielką Brytanią w nadchodzących latach znajduje się "rozgniewana Rosja", która może szukać zemsty na Zachodzie za wspieranie Ukrainy -niezależnie od tego, kto wygra wojnę.
Ostrzegł również, że Chiny zamierzają odbić Tajwan, a Iran prawdopodobnie będzie dążył do uzyskania broni nuklearnej.
Wskazał, że zagrożenia, jakie powyższe państwa stwarzają, mogą stać się szczególnie dotkliwe w ciągu najbliższych trzech lat oraz że od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę kraje te stworzyły "wzajemne relacje transakcyjne", dzieląc się bronią i technologią.
Zdaniem szefa Sztabu Generalnego Wielkiej Brytanii Europa i Brytyjczycy muszą być świadomi tego, że w najbliższych trzech latach może dojść do kolejnej wojny na naszym kontynencie, a Chiny mogą dokonać inwazji na Tajwan już w 2027 roku.@KoziolWojciech https://t.co/N8JEmPD7A6
— Defence24 (@Defence24pl) July 24, 2024
Jeśli Wielka Brytania ponownie utworzy wiarygodne siły lądowe, aby wesprzeć swoją strategię odstraszania, uniknięcie wojny będzie możliwe - zauważył Walker.
W swoim przemówieniu generał nie zaapelował bezpośrednio o dodatkowe fundusze dla armii ani o jej powiększenie. Podkreślił jednak, że brytyjskie wojska muszą się szybko zmodernizować i skupić na technologiach takich jak sztuczna inteligencja i siła ognia.
Ostatecznie jego ambicją jest, aby armia była w stanie zniszczyć wroga trzykrotnie większego od niego.
Według najnowszych danych Ministerstwa Obrony (MON) z kwietnia 2024 r. regularne siły zbrojne Wielkiej Brytanii liczą 75 325 członków regularnych sił zbrojnych (z wyłączeniem Gurkhów i ochotników). Liczba ta spada w ostatnich latach, ponieważ rekrutacja nie dorównuje utrzymaniu pracowników.
Wielka Brytania wydaje obecnie 2,3% PKB na obronę.
Czytaj więcej:
Czy brytyjskie wojsko jest gotowe na wojnę o wysokiej intensywności? Niepokojący raport poselski
Media: Brytyjska armia obniża wymogi dla rekrutów z zagranicy, by zwiększyć różnorodność
Brytyjscy emerytowani wojskowi: Musimy iść śladem Polski i szybko się zbroić
Rząd UK przystępuje do "gruntownego" przeglądu brytyjskiego systemu obrony