Sotheby's returns Buddha jewels to India after uproar

Uznawane przez buddystów za święte klejnoty zostały wykopane w ostatnich latach XIX wieku przez angielskiego zarządcę majątku Williama Claxtona Peppe w Piprahwa w północnych Indiach, niedaleko miejsca narodzin Buddy.
Zbiór blisko 1,8 tys. pereł, rubinów, szafirów i złotych ozdób był zakopany z fragmentami kości, które - jak się uważa - mogły należeć do samego Buddy.
Znalazca przekazał klejnoty i relikwie kolonialnemu rządowi Indii. Większość trafiła do muzeum i do buddyjskich regionalnych władców. Peppe pozwolono zachować ok. 1/5 precjozów.
Zgodnie z obowiązującym prawem dotyczącym ochrony odkrytych skarbów kultury indyjskiej znalazca miał prawo do zatrzymania artefaktów uznanych za duplikaty. Od tej pory należały do jego rodziny.
Kiedy jednak wiosną br. spadkobiercy postanowili wystawić ów zbiór na aukcji, zaprotestował rząd Indii i buddyści, argumentując, że relikwie nie powinny być przedmiotem sprzedaży.
Delhi oświadczyło, że sprzedaż "narusza indyjskie i międzynarodowe prawa, a także konwencje ONZ", i domagało się, by klejnoty zacząć traktować jako święte przedmioty. Aukcję wówczas wstrzymano.
Ostatecznie klejnoty zakupiła indyjska firma w porozumieniu z władzami w Delhi. Mają zostać wystawione na stałej publicznej wystawie.
Sotheby's oświadczyło, że jest "zachwycone" możliwością uczestniczenia w zwrocie klejnotów Indiom i podziękowało "rodzinie Peppe za ochronę klejnotów w celu osiągnięcia tego historycznego rezultatu".
Czytaj więcej:
Anglia: Dom aukcyjny wycofał ze sprzedaży szczątki ludzkie rdzennych ludów