Ryanair to fly couple home after rejecting Covid-19 test results printed in Polish

Do zdarzenia doszło 17 stycznia na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Para, która dwa dni wcześniej wykonała testy w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, podróżowała z wydrukiem negatywnych wyników w języku polskim.

Jednak przed wejściem na pokład na irlandzkich pasażerów czekała niemiła niespodzianka - nie zostali wpuszczeni do samolotu po tym, jak personel Ryanair stwierdził, że każdy pasażer musi mieć przy sobie wynik testu na koronawirusa, koniecznie w języku angielskim.

Podróżni niezwłocznie pokazali obsłudze rządową stronę internetową irlandzkiego MSZ, na której znajduje się informacja o konieczności posiadania certyfikatu z wynikiem testu PCR, natomiast nie ma tam żadnej wzmianki o obowiązku tłumaczenia go na język angielski. Podobnej informacji nie ma także na stronie polskiego rządu.

"Pracownik Ryanair, z którym rozmawialiśmy, był Polakiem, więc mógł przeczytać, że wynik testu jest negatywny. Przekazał nam jednak, że poinstruowano go, aby nas nie wpuszczać na pokład, i że gdybyśmy polecieli do Dublina, od razu zostalibyśmy na nasz koszt zawróceni do Krakowa, a na miejscu zapłacilibyśmy grzywnę" - relacjonowała para w rozmowie z Irishtimes.com.

Para dodała, że ​​kierownik personelu pokazał im wydruk, z którego wynika, że ​​nie mogą podróżować bez dokumentu potwierdzającego negatywny wyniku testu w języku angielskim.

Po opuszczeniu lotniska podróżni skontaktowali się z ambasadą Irlandii w Warszawie, która "nic nie wiedziała o zmianie przepisów". "Pomijając stracone pieniądze, po prostu czujemy, że odmówiono nam wjazdu do naszego kraju, mimo że zrobiliśmy wszystko tak, jak trzeba. W takiej sytuacji człowiek czuje się jak intruz" - żalili się Irlandczycy.

Ryanair przyznał później, że dokumenty dostarczone przez pasażerów były wystarczające i zapewnił, że pokryje koszty powrotu pary do Irlandii. "Rządowe ograniczenia dotyczące podróży stale się zmieniają, a linie lotnicze i pasażerowie są powiadamiani o tym z krótkim wyprzedzeniem" - dodał rzecznik irlandzkich linii.

Od 16 stycznia wszystkie osoby przyjeżdżające do Irlandii muszą przedłożyć negatywny wynik testu na Covid-19. Badanie musi zostać wykonane na maksymalnie 72 godziny przed przyjazdem.