Menu

Obama at a rally for Biden: "These are the most important choices of our life"

Obama at a rally for Biden: "These are the most important choices of our life"
Były prezydent USA włączył się w końcówkę kampanii wyborczej Bidena. (Fot. Getty Images)
Former US President Barack Obama has joined the end of Joe Biden's campaign, the Democrat candidate for the country's top office. At the 'car rally' in Philadelphia, he mobilized to vote, judging that the upcoming elections were 'the most important in our lives'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Nie możemy być z siebie zadowoleni. Nie interesują mnie sondaże. Ostatnio też było mnóstwo sondaży" - stwierdził Obama. Odniósł się w ten sposób do porażki przed czterema laty faworyzowanej przez większość badań Hillary Clinton i wygranej Donalda Trumpa. Jego zdaniem, stało się tak, gdyż wielu wyborców "było leniwych".

Wiec z uwagi na zaostrzone środki bezpieczeństwa w trakcie pandemii zorganizowano przy zachowaniu dystansu. Były gospodarz Białego Domu przed przemową ściągnął z twarzy maseczkę; jego słów zgromadzeni słuchali w samochodach, w których włączone mieli radioodbiorniki.

"To, co zrobimy w ciągu najbliższych 13 dni będzie ważne przez dekady" - ocenił 44. prezydent USA, twierdząc, że zaplanowane na 3 listopada wybory są "najważniejsze w naszym życiu". I zachęcał do wczesnego głosowania, w którym w Pensylwanii wzięło udział już ponad milion Amerykanów.

W przemówieniu Obama wygłosił szeroką krytykę swojego ubiegającego się o drugą kadencję następcy. Ostre słowa skierował szczególnie za odpowiedź administracji rządowej na epidemię koronawirusa. "Twierdzenie, że Biały Dom nie spartaczył roboty jest nieprawdziwe" – uznał.

"Donald Trump nagle nas wszystkich nie ochroni. Nie potrafi nawet podjąć podstawowych środków, by ochronić siebie" - wskazał Obama. Nawiązał w ten sposób do wykrycia na początku października u prezydenta USA koronawirusa. Zakażony SARS-CoV-2 amerykański przywódca trzy doby spędził w szpitalu pod Waszyngtonem.

W ciepłych słowach Obama wypowiadał się o Bidenie, swoim dawnym zastępcy w Białym Domu. Zapewniał, że tegoroczny kandydat Demokratów "każdego traktuje z szacunkiem". Obama i Biden zachowują przyjacielskie relacje; w trakcie ich rządów w Białym Domu prasa pisała nawet o "braterskim romansie" (ang. "bromance").

Czytaj więcej:

"The Times": Panika na Downing Street. Rząd UK przestał wierzyć w wygraną Trumpa

USA: Na dwa tygodnie przed wyborami Trump znów nie jest faworytem sondaży

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 27.12.2024
    GBP 5.1332 złEUR 4.2747 złUSD 4.1036 złCHF 4.5604 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement