La Liga: Real's draw, Barcelona's lead grows

"Real się potknął i traci dystans do Barcelony" - napisała tuż po końcowym gwizdku gazeta sportowa "Marca".
Obrońcy tytułu z trzech ostatnich spotkań ligowych wygrali tylko jedno, stracili pięć punktów i właśnie tyle dzieli ich od prowadzącej w tabeli "Barcy".
Pewnym usprawiedliwieniem dla podopiecznych trenera Carlo Ancelottiego może być napięty terminarz, ale drużyna ze stolicy Katalonii miała podobny. W przypadku "Królewskich" kalendarz tylko przyspieszy, bo w lutym czeka ich udział w klubowych mistrzostwach świata.
ð FT: @realmadriden 0-0 @RealSociedadEN #RealMadridRealSociedad | #Emirates pic.twitter.com/Y8l1yZy5qZ
— Real Madrid C.F. ð¬ð§ðºð¸ (@realmadriden) January 29, 2023
Z kolei Barcelona pokonała w sobotę na wyjeździe Gironę 1:0 i było to jej trzecie z rzędu zwycięstwo w najmniejszych możliwych rozmiarach. Wcześniej takim samym wynikiem wygrała w La Liga z Atletico Madryt i Getafe. We wszystkich tych meczach z powodów dyscyplinarnych polski napastnik pauzował.
Lewandowski został zawieszony na trzy spotkania ze względu na czerwoną kartkę i niesportowe zachowanie w meczu z Osasuną Pampeluna 8 listopada (2:1). "Lewy" będzie mógł wystąpić już w środę, gdy "Duma Katalonii" rozegra zaległe spotkanie z Betisem Sewilla.
Dzień później Real podejmie Valencię.
Barcelona ma 47 punktów i o pięć wyprzedza Real. Trzy "oczka" mniej od stołecznej drużyny ma jej niedzielny rywal z Kraju Basków. Real Sociedad pozostaje niepokonany w lidze od 30 października. Czwarte w tabeli z 34 pkt jest madryckie Atletico (1:0 z Osasuną Pampeluna).
Czytaj więcej:
Liga hiszpańska: Zwycięstwo Realu, Benzema goni Lewandowskiego
Liga hiszpańska: Trzecie z rzędu zwycięstwo Barcelony jedną bramką