Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Italy beaten by Poland in FIVB world cup

Italy beaten by Poland in FIVB world cup
Polacy polecieli do Włoch w najmocniejszym składzie. (Fot. Getty Images)
Italy was beaten by Poland in the 2017 FIVB Volleyball World League.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Trener Ferdinando de Giorgi postawił na tę samą wyjściową szóstkę, co dzień wcześniej i znowu się nie zawiódł. Bohaterami spotkań byli młodzi zawodnicy. W starciu z Brazylią zaimponował przyjmujący Aleksander Śliwka, w sobotę - środkowy Bartłomiej Lemański.

Tak naprawdę Polakom niewiele można zarzucić. Od samego początku każdy z elementów gry funkcjonował na bardzo wysokim poziomie. Biało-czerwoni doskonale zaczęli w polu zagrywki. W pewnym momencie prowadzili trzema punktami (12:9), ale potem się coś zacięło. To, że Włosi wyszli na prowadzenie 17:16, to duża zasługa Filippo Lanzy, który rozgrywał bardzo dobre spotkanie. Set zakończył się po nieudanym serwisie Mateusza Bieńka, a Włosi wygrali 25:21.

To jednak jedyna partia, jaką Polacy oddali. W kolejnych dominowali. Imponujące były statystyki - 83 procent w przyjęciu i 61 procent w ataku. Zresztą w tym secie zwycięstwo podopiecznych Ferdinando de Giorgiego nie było ani razu zagrożone. Prowadzili 12:8, 18:13 i ostatecznie wygrali 25:17.

Spotkanie było szczególne zwłaszcza dla włoskiego szkoleniowca biało-czerwonych, który po raz pierwszy w karierze prowadził zespół przeciwko reprezentacji swojego kraju.

De Giorgi spróbował także gry na dwóch libero. Paweł Zatorski przyjmował zagrywki, a Damian Wojtaszek pojawiał się na boisku na obronę.

W kolejnych setach, w których "szalał" Lemański Polacy kończyli do 18 i do 23. Trudna była czwarta partia, gdzie Włosi przycisnęli mistrzów świata i mieli realną szansę na zwycięstwo. Nie wykorzystali jej jednak, a Polacy w końcówki zaimponowali pewnością siebie.

"Cieszę się, że dostałem szansę na grę, bo pierwszy mecz w Pesaro mi nie wyszedł. Udało się dzisiaj dołożyć małą cegiełkę do zwycięstwa. Oczywiście takie mecze - z mistrzami i wicemistrzami olimpijskimi robią na mnie wrażenie, tym bardziej jestem wdzięczny, że w ogóle tutaj jestem" - przyznał Lemański.

Polacy polecieli do Włoch w najmocniejszym składzie. Liga Światowa w tym sezonie jest traktowana bardzo poważnie, a nie tylko jak etap przygotowań do najważniejszej imprezy, jaką będą mistrzostwa Europy w Polsce.

Mistrzowie świata występują w tzw. elicie, w której rywalizuje 12 drużyn. Każdy z zespołów weźmie udział w trzech turniejach – Polacy w Pesaro, Warnie oraz w Katowicach i Łodzi. W każdym z nich rozegrają po trzy mecze. We Włoszech zmierzą się jeszcze jutro z Iranem.

LŚ siatkarzy - Polska - Włochy 3:1

Polska: Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Bartłomiej Lemański, Dawid Konarski, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski (libero) oraz Jakub Kochanowski, Grzegorz Łomacz, Maciej Muzaj, Damian Wojtaszek (libero), Aleksander Śliwka.

Włochy: Simone Gianelli, Filippo Lanza, Davide Candellaro, Luca Vettori, Luigi Randazzo, Mateo Piano i Massimo Colaci (libero) oraz Nicola Pesaresi, Oleg Antonov, Simone Buti, Giulio Sabbi, Fabio Balaso (libero), Iacopo Botto.

Awans do Final Six uzyska pięć zespołów najwyżej notowanych w zbiorczej tabeli oraz Brazylia - jako gospodarz turnieju finałowego, który zaplanowany jest 4-8 lipca w Kurytybie. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement