Homelessness higher than official figures, research shows
They say that around 189,000 families and individuals who faced the worst forms of homelessness such as rough sleeping, sofa surfing and living in tents were not included in official statistics.
Oficjalne dane opierają się na przypadkach, w których ludzie zgłaszają się do władz lokalnych jako osoby bezdomne – co, jak zauważa Crisis, nie zdarza się często.
Organizacja informuje, że liczba osób dotkniętych najcięższymi formami bezdomności wzrosła o jedną piątą od 2022 roku i obecnie wynosi około 300 tysięcy. Jednym z głównych czynników tego wzrostu ma być gwałtowny przyrost liczby osób umieszczanych w nieodpowiednich tymczasowych kwaterach.
Osoby, które zgłaszają się jako bezdomne do władz lokalnych, mogą zostać umieszczone w tymczasowym lokum na czas poszukiwania stałego mieszkania.
Badanie Crisis, przygotowane przez Uniwersytet Heriot-Watt, wskazuje, że liczba gospodarstw domowych zakwaterowanych w nieodpowiednich tymczasowych lokalach wzrosła z 19 200 w 2020 roku do 46 700 w 2024 roku.
Do takich lokali zaliczają się np. pensjonaty o niskim standardzie bezpieczeństwa lub mieszkania położone daleko od rodziny i przyjaciół. Według raportu, dodatkowe 18 600 rodzin żyje w "nietypowych kwaterach", takich jak samochody, szopy czy namioty.
Crisis podkreśla, że wiele osób objętych badaniem nie spełnia kryteriów kwalifikujących do pomocy dla bezdomnych ustalonych przez rząd i samorządy – np. osoby śpiące na kanapach u znajomych.
Dyrektor generalny Crisis, Matt Downie, stwierdził, że wyniki badań jego organizacji wymagają "natychmiastowej reakcji" ze strony rządu.
Według danych rządowych opublikowanych w zeszłym miesiącu, prawie 330 tysięcy gospodarstw domowych było zagrożonych bezdomnością w 2024 roku, choć dane te obejmowały również osoby zakwaterowane w odpowiednich lokalach tymczasowych i tych, które ostatecznie nie straciły dachu nad głową.
Rząd podkreśla, że w roku budżetowym 2025/26 zainwestuje 1 miliard funtów w usługi dla osób bezdomnych, co stanowi wzrost o 316 milionów w porównaniu z rokiem poprzednim.
W październiku rząd ogłosił dodatkowe 84 miliony funtów na zapobieganie bezdomności w okresie zimowym.
W swoim programie wyborczym z ubiegłego roku Partia Pracy zapowiedziała wdrożenie nowej strategii walki z bezdomnością. Partia obiecała opracować "nową strategię międzyresortową", we współpracy z burmistrzami i władzami lokalnymi w całym kraju, by "przywrócić UK na drogę do zakończenia bezdomności".
Niektórzy politycy Partii Pracy wyrażają jednak zaniepokojenie, że strategia wciąż nie została ogłoszona, choć oczekuje się, że stanie się to przed końcem roku.
Z ankiety przeprowadzonej wśród samorządów w ramach badania Crisis wynika, że 70% gmin odnotowało wzrost liczby osób zwracających się o pomoc w związku z bezdomnością w ciągu ostatniego roku.
Czytaj więcej:
Anglia: Liczba osób śpiących na ulicach wzrosła o 20 proc. w 2024 r.
"The Guardian": Prywatni landlordowie i hotele "zarabiają" na kryzysie bezdomności w Anglii
Nocowanie na ulicy przestanie być przestępstwem w Anglii i Walii
Angielskie samorządy płacą miliony prywatnym landlordom, by przeciwdziałać kryzysowi bezdomności





























