Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ewa Brodnicka defends the title of world champion in boxing in Lublin

Ewa Brodnicka defends the title of world champion in boxing in Lublin
Ewa Brodnicka (Fot.Facebook/Ewa Brodnicka - official fanpage)
Polish fighter Ewa Brodnicka will face Nozipho Bell from South Africa during the Gala B. ILO Boxing Night, which will take place in Lublin on Friday evening.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

34-letnia Ewa "Kleo" Brodnicka z grupy Tymex Boxing Promotion na zawodowym ringu występuje od pięciu lat. Dotychczas wygrała wszystkie walki, a stoczyła ich 15, dwie kończąc przed czasem. W 2015 roku wywalczyła mistrzostwo Europy w wadze lekkiej, a w maju ubiegłego roku - pokonując Bośniaczkę Irmę Adler - zdobyła tymczasowy pas mistrzyni świata w kategorii super piórkowej.

Ponieważ pełnoprawna wówczas mistrzyni Niemka Ramona Kuhne nie przystąpiła do walki z Polką, to straciła tytuł na rzecz Brodnickiej.

W kwietniu tego roku wygrywając z Kanadyjką Sarah Pucek po raz pierwszy obroniła pas, a w piątek stanie do walki, by po raz drugi obronić tytuł mistrzyni globu.

Do pojedynku w Lublinie przygotowywała się pod okiem Amerykanina Gusa Currena i Jakuba Chyckiego na Florydzie.

"Właśnie tam, na Florydzie, poza ciężkimi treningami przez trzy tygodnie, a później jeszcze tydzień w Chicago pracowaliśmy nad taktyką. Wiemy, że moja przeciwniczka jest twarda, mocna i będzie przeć do przodu. O tym jak bardzo intensywnie tam ćwiczyliśmy, przekonałam się po powrocie do kraju, tocząc tutaj sparingi. Kiedy się spotkałyśmy już na miejscu w Lublinie na treningu medialnym, Bell robiła groźne miny. Nie wywarły one jednak na mnie żadnego wrażenia i w piątek przystąpię do walki z myślą o zwycięstwie. Nastawiam się na 10 rund, bo w kategorii do 59 kg rzadko są nokauty" - stwierdziła Ewa Brodnicka.

Bell - pretendentka do mistrzowskiego pasa - ma 29 lat. Na zawodowym ringu także występuje od 2013 roku, ale wszystkie dotychczasowe walki (8-1-1, 3KO) stoczyła w RPA. W odróżnieniu od Brodnickiej przed profesjonalnym uprawianiem boksu nie przeszła etapu amatorskiego. Do Polski przyjechała po raz pierwszy i jak twierdzi jest gotowa do walki.

"Podoba mi się w Lublinie, choć jest za zimno. Jestem gotowa do walki i mam nadzieję, że to ja zabiorę do domu pas" - z dozą pewności podkreśliła.

W przeddzień gali odbyło się oficjalne ważenie, które potwierdziło, że obydwie zawodniczki mieszczą się w limicie 59 kg - Brodnicka waży 58,85, a Bell 58,35 kg.

Zanim dojdzie do pojedynku o trofeum World Boxing Organization podczas lubelskiej gali odbędzie się sześć walk męskich. Trzy pierwsze stoczą debiutujący jako profesjonaliści w grupie Tymex Boxing Promotion znani z ringów amatorskich bracia Stanisław i Maksymilian Gibadło oraz Rafał Pląder. Ponadto mający już jeden zwycięski pojedynek Kamil Bodzioch w wadze ciężkiej zmierzy się z Białorusinem Arciomem Czerniakiewiczem. Będą to pojedynki czterorundowe.

Po osiem rund mogą natomiast trwać konfrontacje bardziej doświadczonych pięściarzy - w wadze półciężkiej przeciwnikiem Mateusza Rzadkosza (8-0-1) będzie Ukrainiec Walentyn Zbrożek (5-0-4, 2KO), natomiast w kategorii średniej lublinianin Łukasz Maciec (24-3-1, 5KO) zmierzy się z Argentyńczykiem Damianem Ezequielem Bonellim (23-3-0).

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement