Coppa Italia: Juventus in the semi-finals, its next rival is Inter

O awansie Juventusu zdecydował gol z 44. minuty brazylijskiego obrońcy Gleisona Bremera.
W składzie "Starej Damy" nie było żadnego z reprezentantów Polski. Szczęsny, który w Serie A jest podstawowym golkiperem, tutaj siedział wśród zawodników rezerwowych (zagrał Mattia Perrin), natomiast Milik leczy kontuzję.
Spotkanie w Turynie zakończyło fazę ćwierćfinałów Pucharu Włoch.
FT | ⌛️ | ððð¦ð¢-ðð¢ð§ðð¥ ð¬ð©ð¨ð ð¬ððð®ð«ðð! ✅#JuveLazio #CoppaItaliaFrecciarossa pic.twitter.com/7jiuP8r2kX
— JuventusFC ð¬ð§ðºð¸ (@juventusfcen) February 2, 2023
W kolejnej rundzie, gdzie już będzie mecz i rewanż, Juventus zmierzy się z Interem. Mediolańczycy wywalczyli awans już we wtorek, pokonując przed własną publicznością Atalantę Bergamo 1:0.
Drugą parę tworzą Fiorentina i niespodziewanie Cremonese; oba zespoły awansowały w środę. Fiorentina pokonała wówczas u siebie Torino 2:1. Do 62. minuty w ekipie gości grał Karol Linetty.
Natomiast Cremonese sensacyjnie wygrało na wyjeździe z Romą 2:1. W rzymskiej ekipie od 46. minuty grał Nicola Zalewski.
Goście, którzy nie wygrali żadnego ligowego meczu w tym sezonie i zajmują ostatnie miejsce w tabeli, są rewelacją Coppa Italia. W poprzedniej rundzie wyeliminowali lidera Serie A - Napoli.
Czytaj więcej:
Puchar Włoch: Broniący trofeum Inter awansował do półfinału
Puchar Włoch: Sensacyjna porażka Romy w ćwierćfinale