Boris Johnson hopes to publish criteria for easing lockdown next month

Kryteria te obejmują: liczbę zgonów i hospitalizacji, postęp w programie szczepień, ewentualne pojawienie się nowych wariantów wirusa oraz wpływ znoszenia restrykcji na epidemię. Złagodzenie ograniczeń będzie również zależało od pojawiających się danych na temat skuteczności szczepionki w powstrzymywaniu przenoszenia Covid-19.

Źródło brytyjskiego rządu przekazało w rozmowie z BBC, że dokument prawdopodobnie będzie "dość obszerny" i zostaną w nim zawarte plany luzowania restrykcji dla poszczególnych sektorów gospodarki.

W międzyczasie minister ds. społeczności Robert Jenrick przyznał, że rząd ma nadzieję, iż "w nadchodzących dniach i tygodniach będzie gotowa mapa drogowa wyjścia z obecnego lockdownu". 

Na premiera naciskają nawet niektórzy posłowie z jego Partii Konserwatywnej, oczekując jasnego określenia, kiedy ograniczenia związane z pandemią Covid-19 zostaną zniesione. Wśród nich jest konserwatywny poseł Mark Harper, który przewodniczy grupie Coronavirus Recovery Group of Tory MP.  "Kiedy cztery największe grupy ryzyka zostaną zaszczepione do 8 marca, to zakładam, że nasz rząd dotrzyma słowa i zacznie wtedy łagodzić obostrzenia" - stwierdził Harper w minionym tygodniu.

Tymczasem wczoraj Wielka Brytania stała się pierwszym krajem w Europie, w którym liczba zgonów z powodu Covid-19 przekroczyła 100 tys., a podany wczorajszego dnia dobowy bilans zgonów - 1 631 - jest drugim najwyższym od początku epidemii.

Jonathan Ashworth, minister zdrowia w gabinecie cieni opozycyjnej Partii Pracy, zarzucił premierowi, że ten trzykrotnie zwlekał z wprowadzaniem niezbędnych restrykcji i nie słuchał opinii naukowych ekspertów w sprawie kolejnych blokad. "Ten rząd popełnił karygodne błędy" - ocenił Ashworth w BBC.

Jednak Jenrick bronił działań Johnsona, podkreślając, że rząd stosował się do "najlepszych naukowych i medycznych wytycznych".