A tourist submarine en route to the wreck of the Titanic has disappeared

Akcja poszukiwawcza jest koordynowana przez amerykańską Straż Wybrzeża (USCG) z Bostonu. Biorą w niej udział amerykańskie i kanadyjskie samoloty oraz okręty. Korzystamy z wszystkich naszych zasobów, przeczesujemy obszar ok. 1450 km na wschód od Cape Cod, używamy boi sonarowych, które mogą obserwować wody do głębokości blisko 4000 m - przekazał mediom kontradmirał John Mauge z USCG.
Podwodny pojazd Titan zaginął u wybrzeży południowo-wschodniej Kanady w niedzielę rano. Celem rejsu była obserwacja wraku Titanica, który spoczywa na głębokości 3 800 m, około 600 km od wybrzeży kanadyjskiej prowincji Nowa Funlandia. Załoga monitorującej podwodną wyprawę nawodnej jednostki Polar Prince utraciła kontakt z Titanem godzinę i 45 minut po tym, gdy pojazd zaczął się zanurzać, by obejrzeć wrak Titanica - podała USCG.
W łodzi podwodnej znajduje się pięć osób; Titan może przebywać pod wodą do 96 godzin, ale nie jest jasne, czy jednostka znajduje się wciąż pod wodą, czy wynurzyła się na powierzchnię oceanu, ale utraciła łączność - zaznaczyła amerykańska Straż Wybrzeża.
Wyprawa została zorganizowana przez firmę OceanGate Expeditions. Podwodny pojazd zabiera zazwyczaj na pokład pięć osób - pilota, trzech komercyjnych pasażerów i jednego przedstawiciela firmy - podaje BBC.

Titanem podróżował brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding, o wyprawie informował wcześniej w swoich mediach społecznościowych. Jego obecność na jednostce potwierdziła też w ten sam sposób rodzina.
Harding, który sam prowadzi biznesy w branży lotniczej, jest znanym odkrywcą i poszukiwaczem przygód - przypomina BBC. Przedsiębiorca odbył komercyjny lot w kosmos, dzierży też trzy rekordy Guinnessa, w tym za najdłuższy czas spędzony w najgłębszym miejscu światowych oceanów - Rowie Mariańskim, wielokrotnie podróżował też na biegun południowy.
Na pokładzie jest również jeden z najbogatszych pakistańskich biznesmenów Shahzada Dawood i jego syn Suleman - przekazała rodzina.
Bardzo prawdopodobne, że w podmorskiej podróży brał też udział prezes OceanGate Stockton Rush oraz francuski podróżnik Paul-Henry Nargeolet - informuje BBC.
Jak dodaje stacja, podwodny pojazd Titan ma 6,7 m długości i może się zanurzyć maksymalnie na 4000 m. Bilet na ośmiodniową wyprawę, której kulminacją była obserwacja zatopionego w 1912 r. Titanica, kosztował 250 tys. dolarów.