Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Italy is preparing for the second Easter in a pandemic

Italy is preparing for the second Easter in a pandemic
Włoskie media: "I znów znajdziemy się w areszcie domowym". (Fot. Getty Images)
In the coming days, specific decisions by Italy are expected to impose stricter restrictions on the Easter season.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Patuanelli, który w rządzie Mario Draghiego reprezentuje Ruch Pięciu Gwiazd i jest ministrem rolnictwa, ujawnił, że w czasie Świąt mają obowiązywać bardziej surowe przepisy. Decyzje oczekiwane są w najbliższych dniach, a zapowiedzi zaostrzenia kroków wywołują kontrowersje w koalicji. Dyskusja na ten temat trwa dokładnie rok po wprowadzeniu pierwszego lockdownu.

Według Patuanelliego, obowiązywać będzie model znany z Bożego Narodzenia. "W dniach świątecznych i przedświątecznych obowiązywać będą czerwone strefy" - wyjaśnił. W okresie świąteczno-noworocznym ograniczono możliwość poruszania się i podróży, a bary i restauracje były zamknięte dla obsługi przy stolikach.

"Sytuacja zmusza nas do tego, by koncentrować się na zasadzie zapobiegania, ale po roku pandemii tkanka gospodarcza kraju jest bardzo poszkodowana i cierpi" - podkreślił minister rolnictwa.

Za zwiększeniem obostrzeń opowiada się naukowo-techniczny komitet doradców rządu. Rację przyznał im minister zdrowia Roberto Speranza, zaznaczając, że trzeba opracować przepisy, które pozwolą stawić czoła nadchodzącym "niełatwym tygodniom".

Dziennik "Il Sole- 24 Ore" informuje dzisiaj, że ministrowie są podzieleni w kwestii planowanych wielkanocnych restrykcji. Jak zauważa zarazem gazeta, premier Draghi nie rozważa możliwości wprowadzenia ogólnokrajowego lockdownu. Z drugiej strony, podkreśla dziennik, najnowsze dane epidemiczne wyraźnie wskazują na pogorszenie sytuacji.

"Wielkanoc - zamknięci w domu" - tak oczekiwany dekret rządu podsumowuje "La Repubblica". Prawicowa "La Verita" stwierdza zaś: "I znów znajdziemy się w areszcie domowym". Według gazety, winę za to ponosi Ministerstwo Zdrowia, które "spóźnia się ze wszystkim".

Minionej doby we Włoszech zarejestrowano 332 zgony na Covid-19 i 22 409 następnych zakażeń.  Notuje się wysoki dzienny wzrost hospitalizacji, w tym 253 kolejne zajęte łóżka na oddziałach intensywnej terapii.

Bilans zmarłych w ciągu ponad roku pandemii wzrósł w kraju do 100 811. Koronawirusa stwierdzono dotychczas u ponad 3 milionów osób, z których wyzdrowiało już 2,5 mln. W tej chwili zakażonych jest 487 tysięcy.

Czytaj więcej:

Włochy: Brytyjska odmiana koronawirusa już prawie w całym kraju

Włochy: Połowie regionów grozi zaostrzenie restrykcji

Włoski ekspert: Przebieg epidemii tak zły, jak w Wielkiej Brytanii w grudniu

Szkoły w Europie: Stopniowy powrót do nauki stacjonarnej, wiele placówek wciąż zamkniętych

Włochy: Pociągi "wolne od Covid". Przed wejściem będzie test

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement