Dominic Cummings: Most voters think aide broke rules, survey suggests

Zdaniem 71 proc. ankietowanych, Cummings, który pojechał ponad 400 kilometrów do domu swoich rodziców, by - jak wyjaśniał - zapewnić opiekę dziecku, złamał rządowy zakaz przemieszczania się bez potrzeby. Przeciwnego zdania było 20 proc. pytanych, a 9 proc. nie miało zdania na ten temat.
59 proc. badanych uważa, że Cummings powinien zrezygnować ze swojej roli, 27 proc. - że nie musi tego robić, natomiast 14 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Rezygnacji Cummingsa, który był szefem kampanii na rzecz Brexitu, chciałaby nawet większość głosujących w 2016 r. za wyjściem z Unii Europejskiej. W tej grupie ankietowanych 52 proc. uznało, że doradca premiera powinien zrezygnować, przeciwnego zdania było 38 proc. pytanych, a 10 proc. nie miało zdania.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Cummings tłumaczył, że nie złamał zasad, bo dopuszczają one wyjątki, np. w celu zapewnienia opieki nad dzieckiem, a ponieważ i on, i jego żona mieli symptomy koronawirusa, jego sytuacja uzasadniała taki wyjazd.
Johnson oraz członkowie rządu bronią Cummingsa i przekonują, że nie złamał zasad, ale jak na razie nie udaje im się zażegnać związanego z tym kryzysu. Dymisji Cummingsa domagają się nie tylko politycy opozycji, ale także już prawie 40 posłów rządzącej Partii Konserwatywnej, czyli ponad 10 proc. jej klubu w Izbie Gmin, przy czym ta liczba cały czas rośnie. Jeden z nich, Douglas Ross, złożył nawet rezygnację ze stanowiska wiceministra ds. Szkocji.
Sprawa mocno odbiła się na notowaniach premiera i całego rządu. Jak wynika z innego opublikowanego wczoraj sondażu, poziom aprobaty dla Johnsona spadł w ciągu trzech dni o 20 punktów proc., a dla rządu - o 22 punkty.
Cummings to główny doradca polityczny Johnsona. Jest uważany za bardzo sprawnego stratega politycznego. Odegrał kluczową rolę najpierw w kampanii na rzecz Brexitu, jak i podczas wyborów do Izby Gmin w grudniu zeszłego roku, w których konserwatyści przejęli kilkadziesiąt tradycyjnie laburzystowskich okręgów.
Budzi zarazem bardzo duże kontrowersje - także z powodu dużych wpływów, które ma, i tego, że w przeciwieństwie do ministrów nie ma nad jego działaniami żadnej kontroli ze strony parlamentu.
Czytaj więcej:
Brytyjska prasa: Zakażony wirusem doradca Johnsona złamał zakaz podróży
Boris Johnson: Cummings zachował się odpowiedzialnie i zgodnie z prawem
Johnson wiele ryzykuje, broniąc Cummingsa za wszelką cenę
Doradca Johnsona: "Nie żałuję tego, co zrobiłem"
Duży spadek poparcia dla Johnsona wskutek sprawy Cummingsa