Venice introduces an experiment with fees for one-day tourists
Władze miejskie tłumaczą, że ich celem jest opracowanie nowego systemu zarządzania napływem turystów i zniechęcenie do tzw. jednodniowej turystyki w szczycie sezonu. Największy tłok powodują właśnie ci, którzy przyjeżdżają tylko na kilkugodzinne zwiedzanie.
Przez wiele dni w roku, także obecnie - jeszcze przed sezonem - tłumy gromadzą się na placu Świętego Marka i w okolicach Pałacu Dożów, na przystankach tramwajów wodnych i w wąskich uliczkach.
Zgodnie z rozporządzeniem władz Wenecji, opłata będzie obowiązywać na razie przez 29 dni: 25, 26, 27, 28, 29 i 30 kwietnia, 1, 2, 3, 4, 5, 11, 12, 18, 19, 25, 26 maja oraz 8, 9, 15, 16, 22, 23, 29, 30 czerwca i 6, 7, 13 i 14 lipca.
System opłat wejdzie w życie w szczególnym dniu: 25 kwietnia to uroczystość patrona miasta, świętego Marka i zarazem Święto Wyzwolenia we Włoszech, upamiętniające oswobodzenie miast na północy z niemieckiej okupacji. W to święto państwowe rozpoczyna się sezon masowych podróży, który trwa do majówki.
"Wprowadzając system rezerwacji wizyt w Wenecji chcemy usprawnić sposób zarządzania napływem turystów" – wyjaśnił szef wydziału do spraw turystyki w zarządzie miasta Simone Venturini.
"Jesteśmy świadomi tego, że będzie to długi proces, bo nikt nigdy wcześniej na świecie nie wprowadził eksperymentu tego rodzaju. Nasze podejście jest pokorne i praktyczne; w najbliższych miesiącach wniesiemy korekty, jeśli okaże się to konieczne" - dodał.
"Turyści nie natkną się na żadne bramki kontrolne czy specjalne wejścia. Kontrole będą wyrywkowe i prowadzone przez wykwalifikowanych pracowników w głównych punktach wjazdu do miasta, jak stacja kolejowa czy parking przy piazzale Roma" - wyjaśnił urzędnik.
Również burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro zapewnił: "Ta operacja nie ma na celu zamknięcia miasta. To nie są koszary. Nie będzie limitu osób, które mogą przyjechać".
"Nasz system może stać się schematem, nad którym mogą pracować inne miasta na świecie, pełne najbardziej symbolicznych i delikatnych miejsc, które należy zwiedzać w sposób uprzejmy i z szacunkiem"- oświadczył burmistrz.
Nie są przewidziane żadne zniżki od opłaty od jednej osoby, wynoszącej 5 euro. Nie będzie ona wymagana w przypadku przyjazdu na weneckie Lido ani na wyspy, w tym Murano, Burano, Torcello, Sant’Erasmo, Mazzorbo, Mazzorbetto.
"Sercem" systemu jest platforma w kilku językach, dostępna pod adresem: https://cda.ve.it. Wchodząc na tę stronę otrzyma się kod QR, który należy pokazać w przypadku kontroli w mieście. Zawierać on będzie zarówno informację o wniesieniu opłaty oraz o zwolnieniu z niej.
Opłata wstępu do historycznego centrum Wenecji obowiązywać będzie osoby w wieku powyżej 14 lat.
Zgodnie z przepisami, zwolnieni będą ci turyści, którzy zarezerwują miejsce w hotelu czy innej strukturze noclegowej, a także osoby pracujące, uczące się i studiujące w Wenecji. Ale również oni wszyscy muszą zarejestrować się na wymienionej wyżej stronie.
Czytaj więcej:
Wenecja wprowadza podatek za wstęp do miasta dla tych, którzy są w nim… zbyt krótko
Władze Wenecji zapowiadają kolejne ograniczenia dla turystów
Chcesz zwiedzić Wenecję? Przed przyjazdem musisz zarezerować bilet wstępu do miasta
Raport: Italia turystyczną królową Europy
Włochy: Przed sezonem letnim na plażach brakuje 4 tys. ratowników