Single-use plastic bag sales down 95% since 5p charge brought in

Dane Ministerstwa Środowiska pokazują, że główni detaliści sprzedali 226 milionów jednorazowych toreb w ubiegłym roku obrotowym, czyli o 322 miliony mniej niż w sezonie 2018/19. To spadek o 59 proc. w ciągu roku, przy czym przeciętny mieszkaniec Anglii kupuje teraz średnio cztery torby, w porównaniu z 10 w zeszłym roku i z 140 - w 2014.
Szacuje się, że przed wprowadzeniem opłaty 5 pensów w 2015 r. wiodące supermarkety rozdawały około 7,6 miliarda reklamówek rocznie.

Tymczasem wszyscy detaliści, zatrudniający ponad 250 pracowników, którzy muszą naliczać opłatę za swoje jednorazówki, w ostatnim roku obrotowym sprzedali około 564 milionów toreb, w porównaniu do 1,11 miliarda w 2018/19 r.
"To bardzo budujące, że nasza opłata doprowadziła do zmniejszenia ilości plastiku, którego używamy w codziennym życiu. Mam nadzieję, że te liczby zainspirują do podobnych działań kraje na całym świece" - oświadczył minister środowiska, George Eustice.
Sales of plastic carrier bags has fallen by 322m. This seems good but 'bags for life' sales increased by 1.5bn in 2018!
— Greenpeace UK (@GreenpeaceUK) July 30, 2020
To stop bags for life being used like throwaways, the govt should increase the cost of them, or even better ban them.
Read more: https://t.co/TjWY5VREJ6 pic.twitter.com/fEu5jGQztP
Co więcej, rząd konsultował się już w sprawie podwyższenia minimalnej opłaty za torby jednorazowe do 10 pensów i rozszerzenia jej na wszystkie sklepy. Jak przekazał resort środowiska, wyniki tych konsultacji zostaną opublikowane "w odpowiednim czasie".
Jednak grupa Greenpeace UK ostrzegła przed rosnącą sprzedażą droższych "toreb na całe życie" (ang. bags for life), które mogą być wielokrotnie użyte, ale zawierają więcej plastiku niż jednorazówki na zakupy.
"Aby zniechęcić ludzi do używania toreb na całe życie, rząd powinien podnieść ich ceny, co z powodzeniem doprowadziło do zmniejszenia ich sprzedaży w Irlandii. Jednak najlepszym rozwiązaniem byłoby całkowite ich zakazanie" - oświadczył Sam Chetan Welsh z Greenpeace UK.
Czytaj więcej:
Wielka Brytania liderem "plastikowej rewolucji"
70 pensów za reklamówkę w UK? "Teraz są zbyt tanie"
Ryby z Bałtyku mają w sobie plastik
Raport: Czarna strona plastikowej rewolucji w UK
Tesco usunie plastik z wielopaków
Plastikowe torebki znikają z Nowego Jorku