UK toy sales up as 'kidults' buy Lego and Pokémon
The value of sales rose by 6% in the year to September compared with the same period last year, according to research company Circana.
Na wzrost zainteresowania wpłynęły premiery filmowe, takie jak np. "Stitch", popularność sportów, w tym Formuły 1, oraz silne marki, takie jak Lego.
Ponieważ tzw. kidults (z ang. dorosłe dzieci) - dorośli kupujący zabawki dla siebie, odpowiadają za jedną trzecią sprzedaży, wielu producentów i sprzedawców celuje w produkty, które łączą pokolenia i które zarówno dorośli, jak i dzieci chcą kupować oraz kolekcjonować.
Sprzedaż zabawek i gier wystrzeliła w górę w czasie pandemii, kiedy rodziny spędzały więcej czasu w domach podczas lockdownów, jednak od 2021 roku spadała — aż do tego roku.
Rynek "kidult", czyli zabawek i gier dla osób powyżej 12. roku życia, stale rośnie, zwłaszcza że dorośli kupują zabawki także dla siebie.
Toy Retailers Association, zrzeszenie sprzedawców zabawek, ogłosiło najnowszą edycję swojej corocznej listy DreamToys, na której prezentuje, jakie produkty mogą być hitami sprzedaży w tegoroczne święta.
Niektóre z tegorocznych propozycji wyraźnie celują w więcej niż jedno pokolenie.
Tor wyścigowy Hot Wheels F1 ma droższy zestaw dla starszych kolekcjonerów, z bardziej wiernymi detalami na samochodzikach.
Rolę odgrywa też nostalgia. Emma Bunce z Pokémon Company powiedziała, że wielu rodziców kolekcjonowało te karty nawet 30 lat temu, gdy byli dziećmi. Teraz chcą zapoznać swoje dzieci z czymś podobnym, a jednocześnie zapewnić sobie trochę lekkiej, beztroskiej zabawy w oderwaniu od codzienności.
Kolejną kwestią jest cena — wielu rodziców nadal zmaga się z kosztami życia. Według analizy Circana, średnia cena zabawki w grudniu ubiegłego roku wynsiła 13,43 funta, a najpopularniejszy przedział cenowy to 10–20 funtów.
Łączna wartość rocznej sprzedaży na brytyjskim rynku zabawek wynosi obecnie niemal 4 miliardy funtów.
Czytaj więcej:
Polskie zabawki podbijają świat





























