Menu

The average Briton spends over two days a year planning their holidays

The average Briton spends over two days a year planning their holidays
Rezerwacje pobytów wakacyjnych to dla Brytyjczyków niełatwe zadanie, bo jest przecież tyle możliwości... (Fot. Getty Images)
Clicking the “book” button is often preceded by long hours of online searching and reflection. Research has shown that the average Briton spends 53 hours planning their holiday, and many are mentally exhausted by travel FOBO - the fear of not choosing the best option. The most indecisive and tired are the representatives of Generation Z.
News available in Polish

Najmłodsi użytkownicy, w wieku 16-26 lat, na wybór wakacyjnej oferty poświęcają w sumie średnio aż 72 godziny, czyli trzy doby. Znacznie mniej niezdecydowani są ich dziadkowie z pokolenia wyżu demograficznego (w wieku od 59 do 77 lat), bo na to samo potrzebują średnio "tylko" 37 godzin, czyli prawie o połowę mniej czasu  - podaje Mail Online.

Dlaczego trwa to tak długo? Głównym powodem jest FOBO - "fear of better option", czyli lęk, że nie wybrało się najlepszej oferty, spowodowany nadmiarem informacji i opcji do wyboru, w dodatku podsycany inspiracjami z mediów społecznościowych.

Z badania przeprowadzonego przez serwis First Choice Holidays, w którym wzięło udział ponad 3 000 Brytyjczyków, wynika, że planowanie wakacji to dla wielu z nich wyczerpujący psychicznie proces. Dwóch na pięciu (41 proc.) stwierdziło nawet, że są to "najbardziej stresujące życiowe decyzje".

Ponad jedna trzecia (39 proc.) podróżnych jest przytłoczona śledzeniem wielu otwartych kart w przeglądarce, a prawie jedna czwarta (23 proc.) przed podjęciem decyzji o rezerwacji bierze pod uwagę ponad 16 lokalizacji. Prawie połowa (42 proc.) jest zmęczona niekończącym się porównywaniem alternatywnych opcji.

Dla mieszkańców UK najważniejsze jest nie to, dokąd pojadą na urlop, tylko... znalezienie najlepszej oferty. (Fot. Getty Images)

W efekcie 42 proc. badanych przyznało, że doświadczyło "paradoksu prokrastynacji" – odkładali rezerwację do ostatniej chwili w nadziei znalezienia lepszej oferty, by potem przekonać się, że ceny wzrosły. Zbyt wiele opcji do wyboru i przeciążenie informacjami sprawiły, że 37 proc. osób miało w związku z dokonaną rezerwacją wyrzuty sumienia, a poczucie, że popełniły błąd, pojawiało się już po dwóch godzinach i siedmiu minutach.

Wygląda jednak na to, że Brytyjczycy lubią się tak męczyć, bo aż 51 proc. woli samodzielnie zorganizować sobie wyjazd i zwiedzać świat na własnych warunkach.

Także ponad połowa (55 proc.) za istotne uważa recenzje i rekomendacje innych użytkowników. Spadek zaufania do nich w ostatnim czasie zadeklarowała jednak ponad jedna trzecia użytkowników (37 proc.)

"Nasze badania pokazują, że wielu z nas odczuwa dreszczyk emocji planując swoją idealną podróż" - twierdzi Bart Quinton Smith, dyrektor zarządzający First Choice. "Ale w świecie nieskończonej liczby możliwości wyboru, FOBO może odebrać całą frajdę z planowania wakacji" - podsumowuje.

Czytaj więcej:

Travelodge: W tym roku więcej osób rezerwuje wakacje na lato

Brytyjczycy uciekają przed deszczem. W UK rośnie liczba rezerwacji na wakacje "last minute"

    Rates by NBP, date 22.04.2025
    GBP 4.9824 złEUR 4.2801 złUSD 3.7220 złCHF 4.5919 zł

    Sport