UK summer of unrest? Strikes in the air from barristers to NHS
Wielka Brytania, jak ocenia "The Guardian", "wkracza w erę niepokojów społecznych w stylu lat 70-tych, gdy strajkował niemal cały sektor publiczny".
Zwrócono uwagę, że wiele grup zawodowych zgłasza roszczenia już od dłuższego czasu, ale dopiero protesty kolejarzy zachęciły ich do "bardziej aktywnej walki".
Dziennik sprawdził, kto dokładnie będzie strajkował i kiedy mniej więcej należy spodziewać się wynikających z tego powodu utrudnień.
Pracownicy kolei
W kraju wciąż trwa największy od 30 lat strajk kolejowy, a kolejarze wciąż nie doszli do porozumienia. Problemem są niewystarczające podwyżki, choć związek RMT domaga się podniesienia stawek o 7 proc., a więc poniżej progu inflacji.
Według obecnych doniesień, kolejne strajki kolejarzy będą zapowiedziane jeszcze lipcu.
Adwokaci
8 na 10 adwokatów poparło akcje protestacyjne w całym kraju, które mają mieć miejsce od 27 czerwca.
Powodem jest ograniczenie finansowania przez rząd pomocy prawnej dla Brytyjczyków, co wpłynęło na dochody adwokatów i doprowadziło do większych zaległości w sądach.
Nauczyciele
Największy związek zawodowy nauczycieli - NEU - zapowiada ogólnokrajowy strajk, jeśli rząd nie podwyższy stawek o co najmniej 9 proc.
Jak zwracają uwagę związkowcy, "od 2010 r. realny dochód nauczycieli spadł o jedną piątą na skutek niewystarczających podwyżek".
"Nie możemy się utrzymać przy takich wypłatach" - alarmują nauczyciele zrzeszeni w NEU. Strajk zapowiedziano na koniec lata/początek jesieni - oficjalnej daty jeszcze nie podano.
Pracownicy NHS
Kilkanaście związków reprezentujących różne zawody w NHS dąży do podwyżki odpowiadającej inflacji, która obecnie wynosi 9 proc. Co więcej, chcą również kolejnej podwyżki w dalszej części roku, gdy inflacja ma wzrosnąć jeszcze bardziej.
Związek Unison przekazał, że "jeśli padnie propozycja mniejsza niż 9 proc., wszyscy pracownicy NHS przestaną wykonywać swoje obowiązki".
Początkujący lekarze
Młodsi doświadczeniem lekarze alarmują, iż od 2010 r. zarabiają średnio ok. 10 tys. funtów rocznie mniej. W związku z tym wzywają do "wprowadzenia regeneracyjnej podwyżki płac o jedną czwartą".
Jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, lekarze zapowiadają falę strajków - podobną do tej, która miała miejsce w 2016 roku.
Pracownicy domów opieki
Opiekunowie i inni pracownicy zatrudnieni przez firmę St Monica Trust z siedzibą w Bristolu mają protestować w związku ze "zmuszaniem ich do obniżki płac".
Szerszy strajk personelu opiekuńczego jest jednak mało prawdopodobny, ponieważ sektor ten na ogół nie jest uzwiązkowiony, a nisko opłacani lub pracujący na kontraktach "zero godzin" pracownicy rzadko podejmują strajki.
Pracownicy Royal Mail
Pracownicy Royal Mail otrzymali w tym roku wyrównanie w wysokości 5,5 proc., a więc poniżej inflacji.
W związku ze spadkiem dochodów, związek zawodowy Communication Workers Union wezwał wszystkich pracowników poczty do zagłosowania za serią strajków. Decyzja ma zapaść jeszcze w przyszłym tygodniu.
Pracownicy British Airways
Związek zawodowy Unite, który reprezentuje 16 tys. pracowników brytyjskiej linii lotniczej, przekazał, iż akcję protestacyjną poparło 97 proc. członków.
Zatrudnieni w British Airways domagają się podwyżek, które uwzględnią koszty inflacji, a także zrekompensują dodatkową pracę, która jest wynikiem braków kadrowych.
Czytaj więcej:
Pracownicy British Airways grożą letnim strajkiem
Dzisiaj drugi dzień strajku na kolei w Wielkiej Brytanii po fiasku rozmów