Sunflower oil: UK bottler has a few weeks' supply left
Ukraina i Rosja produkują większość światowego oleju słonecznikowego, a wojna zakłóca eksport - podała grupa Edible Oils. Firma, która zajmuje się butelkowaniem oleju dla 75 proc. odbiorców na brytyjskim rynku detalicznym, już zwiększa dostawy innych rodzajów oleju dla klientów.
Tymczasem producenci żywności zawierającej olej słonecznikowy, takiej jak chipsy, frytki i batoniki zbożowe, zmieniają swoje receptury. Brytyjski organ Food Standards Agency zaleca osobom z alergiami, aby zwracały uwagę na dodatkowe informacje w sklepach i u producentów żywności.
Kim Matthews, dyrektor handlowy Edible Oils, poinformował, że 80 proc. światowych dostaw oleju słonecznikowego pochodzi z Rosji i Ukrainy.
"Większość olejów spożywczych na półkach sklepowych pochodzi z fabryki Edible Oils w Erith, na obrzeżach południowo-wschodniego Londynu. Rozlewany jest tam olej dla marek i produktów sprzedawców detalicznych pod własnymi markami. Z punktu widzenia brytyjskiego konsumenta olej słonecznikowy jest najważniejszym olejem. Używa się go znacznie częściej niż jakichkolwiek innych" - przyznał Matthews.
Sunflower oil: UK bottler has a few weeks' supply left - #BBCNews #SunflowerOil #FoodPrices https://t.co/pZZH1zwjLT
— | Let's Eat Seafood | LetsEat.Fish (@FisheliciousUK) April 4, 2022
Firma Edible Oils zwiększyła swoją produkcję i pracuje przez całą dobę, aby mieć pewność, że gdy zabraknie oleju słonecznikowego, na półki sklepowe będą mogły trafić odpowiednie ilości oleju rzepakowego i innych rodzajów oleju. Nie wiadomo, kiedy dostawy oleju słonecznikowego wrócą do normy.
Olej słonecznikowy można znaleźć w wielu produktach, takich jak dania gotowe, herbatniki i majonez. Producenci żywności starają się teraz znaleźć jego zamienniki. Przestawiają się na olej rzepakowy, który jest bardzo podobny.
Według Krajowego Stowarzyszenia Dystrybutorów Olejów Jadalnych (National Edible Oil Distributors' Association), obecnie rzepak jest w znacznie większym stopniu wykorzystywany w łańcuchu dostaw żywności. Brytyjscy rolnicy uprawiają rzepak, ale jego ilość nie jest wystarczająca.
Z kolei ekspert ds. rynku spożywczego, Ged Futter, uważa, że branża spożywcza zmaga się obecnie z problemami z zaopatrzeniem, które nie występowały od czasu zakończenia II wojny światowej.
Czytaj więcej:
Co zdrożało najbardziej w UK i jakie są przyczyny rosnącej inflacji?
Niemcy robią zapasy z powodu wojny na Ukrainie, w sklepach dochodzi do incydentów