Spain: Christmas decorations in the streets of Barcelona without Christian symbols

Ulice Barcelony rozświetliły się wczorajszej w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. Dekoracje nie odwołują się do ikonografii chrześcijańskiej i "odwołują się do świąt dla wszystkich" - oznajmiła lokalna minister ds. handlu i rynków.
Od centralnego Placu Katalonia odbija spektakularny krąg migających promieni świetlnych, a na głównej ulicy miasta Gran Via oświetlenie bożenarodzeniowe przypomina autorskie lampki.
Nad ulicą Arago zawieszono rozmyte gwiazdy, które nabierają kształtu w miarę zbliżania się do nich pieszo lub samochodem. Na kilku placach można zobaczyć wielkie świetliste napisy: "Barcelona" napisane charakterystycznym pismem szyldu nieistniejącego już sklepu produktów designerskich Vincon.
✨¡Hoy se han encendido las luces de Navidad en la fachada de #LaPedrera y en #Barcelona! ✨ No olvidéis etiquetarnos en vuestras fotos, ¡no nos queremos perder ninguna! pic.twitter.com/50hLCRZNys
— La Pedrera-Casa Milà (@LaPedrera_BCN) November 24, 2021
W inauguracji oświetlenia na Placu Katalonia uczestniczyło około 30 artystów, którzy odegrali historię o dziewczynce przybyłej ze wsi do miasta, zachwyconej sztucznym światłem bijącym z latarni, które widzi po raz pierwszy.
Wybrane przez władze Barcelony miejsce spektaklu miało pozwolić zarobić firmom handlowym w centrum miasta, które najbardziej dotknął kryzys pandemiczny. Miejsca dla publiczności ograniczono do 1 000 osób, a wstęp był bezpłatny.
Instalacje oświetleniowe Barcelony kosztowały prawie 2,15 mln euro, ponad 30 proc. więcej niż w roku ubiegłym – poinformowały władze miasta. Światła bożonarodzeniowe będą włączane codziennie wieczorem do 6 stycznia. Długość oświetlonych ulic przekroczyła w tym roku 100 km.
Czytaj więcej:
Londyn gotowy do świąt. Na ulicach pojawiły się świąteczne lampki