Prince William's godmother accused of racism There is Buckingham Palace's answer
Na brytyjskim dworze wybuchł kolejny skandal - tym razem z udziałem Susan Hussey, bliskiej przyjaciółki króla Karola III i matki chrzestnej księcia Williama. Jak wynika z relacji Ngozi Fulani, czarnoskórej założycielki organizacji charytatywnej Sistah Space, która zajmuje się wspieraniem ofiar przemocy domowej, podczas przyjęcia w pałacu Buckingham Lady Hussey pozwoliła sobie na wygłoszenie pod jej adresem rasistowskich uwag.
83-letnia kobieta miała uporczywie wypytywać Fulani o to, "z której części Afryki pochodzi", choć chwilę wcześniej dowiedziała się, iż jest ona Brytyjką. Jak donosi "The Guardian", świadkami rozmowy były dwie inne kobiety, które potwierdziły wersję wydarzeń aktywistki.
Being completely honest, if I met Ngozi Fulani I would be intrigued to ask her about her ancestry, mainly because she has gone the extra mile to make it noticeable. pic.twitter.com/1NzHwObRuf
— Chris Rose (@ArchRose90) December 1, 2022
Incydent ten odbił się w mediach szerokim echem, stając się kolejną rysą na wizerunku rodziny królewskiej.
Na własnej skórze odczuli to właśnie książę William i jego żona Kate Middleton. Książęca para przybyła do Stanów Zjednoczonych z trzydniową wizytą i wczoraj udała się na mecz koszykówki z udziałem drużyn Boston Celtics i Miami Heat. Gdy tylko William i Kate zasiedli na trybunach, powitało ich głośne buczenie kibiców.
Do zachowania matki chrzestnej księcia Walii odniósł się już rzecznik pałacu Buckingham. "Traktujemy tę sprawę niezwykle poważnie, dlatego natychmiast przeprowadziliśmy dochodzenie w celu ustalenia wszystkich szczegółów. W istocie wypowiedziane zostały niedopuszczalne i godne pożałowania słowa. Skontaktowaliśmy się z Ngozi Fulani i zaprosiliśmy ją do omówienia tego zdarzenia osobiście, jeśli tylko sobie tego życzy" – brzmi treść oświadczenia.
Ngozi Fulani’s real name is Marlene Headley,
— Myfanwy Hertz. (@XRLlareggub) December 1, 2022
She professes to support women of African Caribbean heritage, strange she is so offended when someone asks about her heritage. pic.twitter.com/o0moYyAsqd
W wyniku kontrowersji Hussey, która pełniła do tej pory obowiązki "osobistej pani domu króla i królowej małżonki", podała się do dymisji. "Osoba, o której mowa, pragnie szczerze przeprosić za wyrządzoną krzywdę" – dodał rzecznik pałacu.
Głos w tej sprawie zabrał także rzecznik Williama i Kate. "Gdy dowiedziałem się o doświadczeniach jednej z zaproszonych do Pałacu Buckingham osób, poczułem głębokie rozczarowanie. W naszym społeczeństwie nie ma miejsca na rasizm. Komentarze tej osoby były absolutnie nieakceptowalne. Jej odejście wydaje się jedynym słusznym rozwiązaniem" – skwitował przedstawiciel książęcej pary.
Czytaj więcej:
Paryska restauracja oskarżona o rasizm. Nie wpuszczano osób o innym kolorze skóry niż biały
Wielka Brytania: Rasizm i mobbing w kancelarii rady ministrów
Nowy szef Met Police obiecuje: Wykorzenię rasizm i mizogonię z naszych szeregów