Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Premier League: Manchester's Derby can dispel all doubts

Premier League: Manchester's Derby can dispel all doubts
8 marca ub. roku w derby Manchesteru lepsza okazała się drużyna United, która wygrała z City 2:0. (Fot. Getty Images)
The possible victory of Manchester City in Sunday's derby with United in the 27th round will practically settle the competition for the England championship. The players of the Spanish coach Josep Guardiola are already 14 points ahead of the runner-up and the local rival.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Oba zespoły rozegrały już po 27 spotkań, ponieważ w środku tygodnia grały awansem mecze 29. kolejki. Tyle samo występów ma za sobą trzecie Leicester City, które do lidera traci 15 "oczek". Czwarta Chelsea jest 18 punktów za Manchesterem City.

"The Citizens", którzy będą gospodarzami niedzielnego spotkania, są ostatnio w znakomitej formie. Wygrali 15 kolejnych meczów ligowych, a 21 licząc też inne rozgrywki.

Rekord świata pod tym względem ustanowiła walijska drużyna New Saints z 27 kolejnymi zwycięstwami. Imponujące passy w najsilniejszych ligach w Europie miały Ajax Amsterdam - 25, Bayern Monachium w ubiegłym sezonie - 23 oraz Real Madryt - 22.

Tymczasem United w trzech ostatnich spotkaniach o stawkę zanudził swoich kibiców, którzy nie zobaczyli ani jednej bramki. Remisami 0:0 kończyły się mecze z Realem Sociedad w Lidze Europy oraz z Chelsea Londyn i Crystal Palace w Premier League.

Co więcej, "Czerwone Diabły" zupełnie nie radzą sobie w starciach z drużynami tzw. "wielkiej szóstki", czyli tymi najlepszymi w Anglii. W tym sezonie rozegrały siedem takich meczów, nie wygrały żadnego i zdobyły w nich zaledwie jedną bramkę.

"Trudno to wyjaśnić. Musimy spisywać się znacznie lepiej w tego typu spotkaniach, w szczególności stwarzać więcej okazji, podejmować większe ryzyko na połowie rywali i w pobliżu ich pola karnego" - powiedział serbski pomocnik United Nemanja Matic.

Mimo już tylko minimalnych szans na tytuł, mające 51 pkt "Czerwone Diabły" wciąż mają o co walczyć, liczą bowiem na awans do Ligi Mistrzów. Aspiracje do pierwszej czwórki zgłasza aż siedem ekip sklasyfikowanych za nimi: Leicester City - 50, Chelsea - 47, Everton - 46 pkt, ale jeden mecz rozegrany mniej, West Ham United Łukasza Fabiańskiego - 45 pkt również po 26 meczach, Liverpool - 43 po 27, Tottenham Hotspur - 42 po 26 i Aston Villa - 39 po 25.

Ważny z tego punktu widzenia będzie poniedziałkowy mecz w Londynie, gdzie Chelsea podejmie Everton. Tego dnia wystąpi również West Ham United - rywalem "Młotów" będzie Leeds United, którego w kadrze również ma polskiego piłkarza: Matuesza Klicha.

Broniący tytułu Liverpool, który przegrał pięć ostatnich ligowych spotkań u siebie, o przerwanie tej serii zagra w niedzielę na Anfield z broniącym się przed spadkiem Fulham Londyn.

Rywalem Leicester City będzie w sobotę Brighton & Hove Albion, w którego barwach niedawno zadebiutował Jakub Moder, a na swoją szansę czeka Michał Karbownik. Z kolei Southampton Jana Bednarka zmierzy się z zamykającym tabelę Sheffield United.

Czytaj więcej:

Premier League: Manchester City wciąż nie do zatrzymania

Premier League: Manchester United z kolejnym bezbramkowym remisem

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement