More than 1,000,000 sign petition demanding lifetime football bans for racists

Petycję utworzono na stronie internetowej Change.org w związku z wydarzeniami po finale Euro 2020. Pod adresem takich piłkarzy jak Marcus Rashford, Bukayo Saka i Jadon Sancho w mediach społecznościowych pojawiła się seria rasistowskich wpisów, w tym emoji małp i bananów.
Ponad milion osób w ciągu 36 godzin złożyło podpis pod apelem, aby osoby zamieszczające rasistowskie wpisy do końca życia nie mogły wziąć udział w jakimkolwiek meczu piłkarskim. Obecnie tego rodzaju zakaz może być wprowadzony na okres maksymalnie 10 lat. Najczęściej wydaje się go jednak jedynie na 5 lat - chyba że związany jest z wyrokiem skazującym.
Jak zauważa brytyjska prasa, każdy klub piłkarski we własnym zakresie może dożywotnio zakazać wstępu na mecze wybranym osobom. Nie jest to jednak proceder w żaden sposób regulowany przez prawo.
Minister Home Office Priti Patel przekazała, że "media społecznościowe nie mogą dłużej ignorować okrutnych, rasistowskich, wulgarnych i nienawistnych treści na platformach". Zapowiedziała, że w przypadku dalszego ignorowania problemu "rząd wprowadzi nowe ramy prawne".
Boris Johnson przekazał po wydarzeniach po finale na Wembley, że rasiści powinni "wczołgać się z powrotem do swoich jaskiń". W związku z petycją poinformował, że "na osoby, które w internecie znieważają piłkarzy z pobudek rasistowskich, będą nakładane zakazy stadionowe".
"Tym, co robimy, jest podjęcie praktycznych kroków w celu zapewnienia, że reżim zakazów stadionowych zostanie zmieniony tak, że jeśli jesteś winny rasistowskich zniewag wobec piłkarzy, to nie pójdziesz na mecz. Żadnych jeśli, żadnych ale. Żadnych wyjątków i wymówek" - oznajmił Johnson.
Jednocześnie ponad 100 tys. Brytyjczyków podpisało petycję, aby powtórzyć finał Euro 2020 na Wembley. Zdaniem autorów apelu, sędzia prowadzący mecz był stronniczy i dlatego mecz powinien odbyć się ponownie.
Czytaj więcej:
Rasistowskie ataki na piłkarzy Anglii. Jest reakcja Borisa Johnsona
Reakcje Johnsona i Patel na rasizm kibiców Anglii "to hipokryzja"