Kremlin rejects accusations of meddling in UK elections

Zacharowa zapewniła, że Moskwa "kieruje się niezmiennie zasadą nieingerowania w sprawy wewnętrzne innych państw" i że Rosja nie żywi "nieprzyjaznych uczuć wobec Wielkiej Brytanii".
Jednocześnie rzeczniczka MSZ zarzuciła stronie brytyjskiej prowadzenie "histerycznej kampanii antyrosyjskiej", która - jak ostrzegła - "w ostatecznym rozrachunku uderzy w jej autorów".
Zacharowa dodała, że pozbawione perspektyw jest - jak to ujęła - "podnoszenie rusofobii do rangi polityki państwowej". Zdaniem Rosji, takie działania dewaluują "jednoczesne deklaracje Londynu o chęciach unormowania relacji dwustronnych" z Moskwą - ostrzegła przedstawicielka MSZ.
W Wielkiej Brytanii raport parlamentarnej komisji ds. wywiadu i bezpieczeństwa został udostępniony we wtorek. Dokument przedstawia Rosję jako wrogie mocarstwo, stanowiące poważne zagrożenie dla Wielkiej Brytanii i Zachodu w wielu sferach - od szpiegostwa i cyberprzestrzeni, po wtrącanie się w wybory i pranie brudnych pieniędzy.
W raporcie oceniono, że "Rosja uważa Wielką Brytanię za jeden z głównych celów wywiadowczych na Zachodzie".
Raport głosi między innymi, że Rosja wtrącała się w referendum w sprawie secesji Szkocji w 2014 roku, a rząd brytyjski nie zgłębił dostatecznie kwestii możliwej ingerencji Kremla w referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE w 2016 roku.
Oceniono w nim również, że istnieją ogólnodostępne wskazania, iż Rosja próbowała wpłynąć na kampanię dotyczącą Brexitu, ale rząd brytyjski nie szukał dowodów na wtrącanie się Moskwy.
Czytaj więcej:
Rząd: Rosja niemal na pewno próbowała ingerować w wybory w 2019 roku
Kreml: Brytyjskie oskarżenia pod adresem Rosji pogorszą relacje dwustronne
Raport: Rosja wtrącała się w referendum w Szkocji. Niejasna rola ws. Brexitu
Grant Shapps: Brak dowodów na ingerencję Rosji w referendum w sprawie Brexitu
Boris Johnson: UK daje przykład światu, jak zachowywać się w stosunku do Rosji