Amount of cannabis seized at UK airports triples in less than a year

Do tej pory w 2024 r. w przewożonych na lotniskach bagażach znaleziono około 15 ton narkotyku, w porównaniu z 5 tonami w całym 2023 r. i 2 tonami w 2022 r.
W ubiegłym roku aresztowano 136 podejrzanych, podczas gdy w tym roku zatrzymano 378 osób.
Urzędnicy National Crime Agency (NCA) twierdzą, że nadprodukcja narkotyku w krajach, w których został zalegalizowany – i szansa na większe zyski na rynku brytyjskim – mogą być przyczyną rosnącej liczby przypadków przemytu. Jak zaznaczono, pasażerowie są zatrzymywani z ogromnymi ilościami marihuany w bagażu.
There's been a huge rise in people trying to smuggle large amounts of cannabis into the UK through airports. Gangs are thought to be using people desperate for cash, offering 10 thousand pounds for the job. @Julian5News reports. pic.twitter.com/d9yq9xQV5f
— Channel 5 News (@5_News) August 28, 2024
"The Guardian" opisuje przypadek obywatela Hiszpanii, 51-letniego Fernando Mayansa Fustera, który w maju br. został zatrzymany na lotnisku w Manchesterze z ośmioma walizkami zawierającymi 158 kg marihuany. Mężczyzna podróżował z Los Angeles i został skazany na trzy lata i cztery miesiące więzienia przez sąd koronny w Manchesterze 19 lipca.
Kolejne ogromne przejęcie miało miejsce na lotnisku w Birmingham 9 sierpnia, kiedy znaleziono 510 kg narkotyku w 28 walizkach przywiezionych z Tajlandii przez Paryż. Jedenastu pasażerów zostało aresztowanych i zwolnionych za kaucją do 9 listopada.
W tym roku około połowa aresztowanych (184) za przemyt marihuany podróżowała z Tajlandii, 75 osób z Kanady i 47 ze Stanów Zjednoczonych.
Amount of cannabis seized at UK airports triples in less than a year https://t.co/LnCtpKTnJl
— Guardian news (@guardiannews) August 28, 2024
Pojawiły się też doniesienia o kurierach otrzymujących do 10 000 funtów za podróż z takim "bagażem", jednak mówi się im, że unikną grzywny, jeśli zostaną złapani. Tymczasem maksymalna kara za import marihuany do Wielkiej Brytanii to 14 lat więzienia.
W większości przypadków przemytnicy działali w imieniu zorganizowanych gangów przestępczych.
"Gangi mogą osiągać znaczne zyski, sprzedając i przemycając nielegalnie w Wielkiej Brytanii konopie indyjskie wysokiej jakości, które są legalnie uprawiane w USA, Kanadzie i Tajlandii. Apelujemy do każdego, kto zostanie poproszony o udział w przemycie, aby bardzo dokładnie przemyślał potencjalne konsekwencje swoich działań i ryzyko, jakie podejmie" - przekonuje James Babbage, dyrektor generalny ds. zagrożeń w NCA.
Czytaj więcej:
Niemcy: Od 1 kwietnia marihuana stanie się legalna. Będzie też można uprawiać ją w domu
Brytyjczycy rezygnują z alkoholu na rzecz konopi indyjskich i psychodelików
Rozkwit produkcji narkotyków w pustostanach przy głównych ulicach handlowych w UK