Healthier food grows more expensive at twice rate of unhealthy options – report

Naukowcy odkryli, że najbardziej uboga część populacji musiałaby obecnie wydać 45% swojego dochodu rozporządzalnego na żywność, aby zapewnić sobie zalecaną przez rząd zdrową dietę, co w przypadku tych gospodarstw domowych, które mają również dzieci, wzrosłoby do 70%.

Ogólne dane spadły od szczytu kryzysu związanego ze wzrostem kosztów utrzymania w latach 2021-2022 - kiedy to najbardziej uboga część populacji musiałaby wydać 50%, aby zapewnić sobie zdrową dietę - ale pozostają wyższe niż w poprzednim roku, kiedy to wynosiły 43%.

Autorzy badania ustalili, że ponad jedna trzecia (37%) promocji żywności i napojów bezalkoholowych w supermarketach dotyczy niezdrowych produktów, a jedna czwarta (26%) miejsc, w których można kupić żywność w Anglii, to fast foody, których liczba wzrasta do prawie jednej trzeciej w najbardziej ubogich obszarach.

Tymczasem ponad jedna trzecia (36%) wydatków na reklamę żywności i napojów bezalkoholowych dotyczy słodyczy, przekąsek, deserów i napojów bezalkoholowych, w porównaniu do zaledwie 2% w przypadku owoców i warzyw.

Podczas gdy dzieci we wszystkich grupach dochodowych jedzą znacznie więcej niezdrowej żywności, niż jest to zalecane do utrzymania zdrowia, stwierdzono, że dzieci w najbiedniejszej części populacji są prawie dwa razy bardziej narażone na otyłość niż dzieci w najmniej ubogiej w pierwszym roku nauki szkolnej.

Grupy znajdujące się w niekorzystnej sytuacji są znacznie bardziej narażone na zachorowanie na cukrzycę typu 2, a prawdopodobieństwo amputacji kończyny dolnej w 2022 r. jest prawie trzykrotnie wyższe w przypadku osób z najbardziej ubogich grup społecznych niż w przypadku osób z najmniej zamożnych.

Ponadto dzieci w ostatniej klasie szkoły podstawowej w najbardziej ubogich obszarach są ponad dwukrotnie bardziej narażone na wystąpienie próchnicy zębów w wieku dorosłym (23%) w porównaniu z dziećmi w najmniej ubogich obszarach (10%).