Bounty bars removed from Celebrations tubs in trial

To nie pierwsze ostrożne podejście firmy do kontrowersyjnego batonika. W ubiegłym roku po świętach ruszył ogólnokrajowy program wymiany słodyczy Bounty z pudełek i zestawów prezentowych na dowolny inny przysmak.
Właściciel Celebrations - firma Mars - nie pozostawia złudzeń i powołuje się na wyniki sondażu, z którego wynika, iż 40 proc. mieszkańców Wysp nie lubi kokosowego batonu.
The rumours are true. Our much loved Bounty 𥥠has left the tub. We will be trialling No Bounty tubs from the 8th November.
— Celebrations (@UKCelebrations) November 3, 2022
Visit the link for the full statement: https://t.co/2fzih5ZlPx pic.twitter.com/Ut1T9iMx8W
Producent zapewnia, że Bounty'ego nie znajdziemy jedynie w tych opakowaniach, na których widnieć będzie napis "No Bounty".
Mars informuje, że "nie zdecydował jeszcze, co począć w przyszłości z kontrowersyjnym przysmakiem". Problemem jest fakt, że o ile większość osób pozostawia te cukierki na dnie pudełka, o tyle dla 18 proc. są one "ulubioną czekoladką".
W okresie przedświątecznym na półkach supermarketów zaczynają pojawiać się klasyczne zestawy słodyczowe Quality Street, Roses, Celebrations i Heroes. Stały się one nieodłącznym symbolem brytyjskich świąt, a ich popularność wykroczyła już również poza granice Zjednoczonego Królestwa.
Czytaj więcej:
"Rzeczpospolita": Polska czekoladą stoi, czyli słodkie dane z rynku
Wielbiciele czekolady mogą być zawiedzeni. To ostatnie tak "słodkie" święta w UK
Nalot policji na Oxford Street. Policja robi porządek "z dziwnymi sklepami"