Blow for UK holidaymakers as dozens of EU airports unprepared for post-Brexit rules
Przedstawiciele branży wyrazili zaniepokojenie faktem, że wiele mniejszych lotnisk w całej UE do tej pory nie zainstalowało urządzeń do pobierania odcisków palców, które mają zacząć obowiązywać 6 października br.
W ramach europejskiego systemu wjazdu/wyjazdu (EES) wszyscy obywatele Wielkiej Brytanii podróżujący do UE będą musieli mieć pobrane swoje dane biometryczne przy pierwszym przekroczeniu granicy Unii.
Nowy system ma zastosowanie tylko wobec obywateli spoza UE, a osoby nim objęte, przed Brexitem, zazwyczaj przekraczały granice na głównych lotniskach węzłowych, zwykle w stolicach.
Z kolei brytyjscy turyści często lądują na regionalnych lotniskach w miejscowościach wypoczynkowych na całym kontynencie, które mogą być relatywnie puste przez większą część roku. Szefowie linii lotniczych obawiają się, że wiele z tych mniejszych lotnisk nie przygotowało się do wprowadzenia nowych przepisów lub nie będzie w stanie się do nich dostosować na czas.
✈️ Blow for UK holidaymakers as dozens of EU airports unprepared for post-Brexit rules
— The Telegraph (@Telegraph) July 3, 2024
Read more ⬇️https://t.co/oDmBmZwGIR
Stwarza to dla brytyjskich turystów ryzyko występowania dużych opóźnień po wylądowaniu, chyba że porty lotnicze radykalnie zintensyfikują prace przygotowawcze lub harmonogram działań zostanie przedłużony.
Globalna organizacja handlowa branży lotniczej ostrzegła, że potrzebne są "pilne i skoordynowane działania", aby terminale były gotowe na jesień. Komplikacje te zwiększyły perspektywę opóźnienia EES.
Obowiązkowe pobieranie odcisków palców ma zostać ostatecznie wdrożone 6 października. Było ono już jednak wielokrotnie opóźniane przez kwestie techniczne i związane z prywatnością danych. Ostatni termin został wyznaczony w celu uniknięcia zakłóceń podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Port w Dover, który poinformował, że jego własne przygotowania są na zaawansowanym etapie, podjął decyzję o zaprzestaniu zatrudniania nowych pracowników w związku z niepewnością co do realizacji wyznaczonego terminu.
The EU Entry/Exit System (EES) launched in autumn will register in an EU-wide database information about non-EU citizens travelling for short stays to the Schengen area. How will the EES work and who will be affected? https://t.co/UYVfZWUgaQ
— Europe Street (@EuropeStreet) June 17, 2024
System EES ma na celu rejestrowanie podróżnych z krajów spoza UE, których obywatele nie potrzebują wizy za każdym razem, gdy wjeżdżają i wyjeżdżają z terytorium Wspólnoty, co zastąpi skanowanie i stemplowanie paszportów, które jest obowiązkowe dla większości Brytyjczyków od czasu Brexitu.
Zrzeszenie Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA) w zeszłym miesiącu uznało zbliżający się termin 6 października za jedno z największych zmartwień europejskich linii lotniczych.
Rafael Schvartzman, regionalny szef IATA na Europę, zaapelował o ustanowienie okresu przejściowego, w którym możliwe będzie podjęcie środków mających na celu "złagodzenie wpływu EES", jeśli kolejki wymkną się spod kontroli.
Tymczasem Komisja Europejska, która stwierdziła, że wszystkie niezbędne przygotowania do EES muszą zostać zrealizowane przed jego wprowadzeniem, nie odniosła się jeszcze do pytań o możliwość ewentualnego kolejnego przesunięcia tego terminu.
Czytaj więcej:
Nowy system kontroli wjazdu do UE dla Brytyjczyków wystartuje w 2024 r.
UK: Pasażerowie Eurostara będą dodatkowo kontrolowani w związku z nowymi wymogami granicznymi UE
Brytyjczycy podróżujący do Europy mogą być poddawani testom na "wykrywaczu kłamstw AI"