UK retirees less willing to move abroad after Brexit vote, poll finds

  Perspektywa spędzenia emerytury w słonecznej Hiszpanii czy Prowansji we Francji jest mniej atrakcyjna, odkąd Wielka Brytania zdecydowała w referendum o opuszczeniu Unii Europejskiej – wynika z badań.

Naukowcy dowodzą, że 41% Brytyjczyków po 50. roku życia, którzy wcześniej rozważali możliwość wyemigrowania na stare lata do krajów z łagodniejszym klimatem, w świetle Brexitu rezygnuje z takiego pomysłu – informuje „The Guardian”.

Dwie trzecie ankietowanych osób, które ukończyły 50 lat, najbardziej obawia się braku dostępu do opieki medycznej NHS poza granicami kraju, a jedna czwarta martwi się, że brakuje opcji opieki dla nich w starszym wieku.

Sondaż przeprowadzono wśród 1 011 mężczyzn i kobiet po tym, jak parlamentarzyści stwierdzili, że może okazać się, iż setki tysięcy brytyjskich emerytów będzie musiało wrócić z krajów europejskich do Wielkiej Brytanii z powodu zmiany prawa dotyczącego opłat za opiekę medyczną.

Rośnie liczba osób, które szukają dla siebie domów spokojnej starości w Zjednoczonym Królestwie. Fundacja Anchor, która pomaga w poszukiwaniu takich ośrodków, poinformowała, że w ciągu 9 miesięcy od referendum w sprawie Brexitu 689 osób pytało o domy opieki w Zjednoczonym Królestwie. Dla porównania, od 2015 roku do 2016 zainteresowanych było zaledwie 93.

Jedna trzecia badanych jako najważniejszy czynnik wyboru miejsca na emeryturę wskazywała ciepły klimat. Pogoda okazała się jednak niczym w porównaniu ze stabilnymi finansami i dostępem do służby zdrowia.

Najbardziej popularnym krajem na spędzenie lat na emeryturze dla Brytyjczyków od lat jest Hiszpania. Swój drugi dom założyło tam 90 tys. emerytów. Kolejne 100 tys. mieszka w innych krajach europejskich.