Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Formula 1: Ross Brawn careful in praising Mercedes team

Formula 1: Ross Brawn careful in praising Mercedes team
Lewis Hamilton na bolidzie Mercedesa. (Fot. Getty Images)
It is too early to talk about dominance on the Mercedes team tracks this season, although the team's drivers have flashed form when they won the first three races twice, says the British Formula One executive director, Ross Brawn.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Tegoroczny rezultat Mercedesa jest porównywany do osiągnięcia zespołu Williams-Renault z 1992 roku, gdy trzy pierwsze wyścigi wygrał Brytyjczyk Nigel Mansell, a na drugiej pozycji plasował się wtedy Włoch Riccardo Patrese. Brytyjski zespół później zdecydowanie triumfował w klasyfikacji konstruktorów, a tytuł wywalczył Mansell.

W sezonie 2019 pierwszy wyścig w Australii wygrał Fin Valtteri Bottas, w dwóch następnych w Bahrajnie i Szanghaju był drugi, natomiast Brytyjczyk Lewis Hamilton w pierwszym starcie sezonu zajął drugie miejsce, a w dwóch kolejnych był najszybszy.

"Dzisiaj mamy zupełnie inny czas i inny sprzęt. Oni wtedy mieli nowe, rewelacyjne, aktywne zawieszenie, to był klucz do zwycięstw. Teraz nie ma już tak ogromnej przewagi technologicznej, choć trzy podwójne wygrane zasługują na słowa uznania. Mercedes ma perfekcyjnie zorganizowany zespół, to ich atut" - stwierdził Brawn.

Brytyjczyk dodał, że kierowcy ekipy z Brackley mieli także dużo szczęścia, szczególnie w Bahrajnie, gdzie awaria turbiny silnika pozbawiła zwycięstwa kierowcę z Monako Charlesa Leclerca z Ferrari.

Brawn uważa, że do walki o tytuł obok Mercedesa i Ferrari, być może włączy się jeszcze Red Bull. Pozostałe teamy będą dla tej trójki tylko tłem.

Podobną opinię prezentuje szef ekipy Mercedesa Toto Wolff, który po wyścigu w Singapurze przyznał, że jest zdecydowanie za wcześnie, aby już zacząć "świętować".

"Ferrari będzie nadal bardzo groźne, a Leclerc jest chyba obecnie najszybszym kierowcą młodego pokolenia. Włosi cały czas pracują nad bolidem, nie wiadomo, kiedy i czym nas zaskoczą" - uważa Wolff.

Czwarta runda mistrzostw świata Formuły 1, wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu, odbędzie się na ulicznym torze w Baku 28 kwietnia. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement