Children are 'getting high by sniffing burning wheelie bins'

O sprawie poinformował wczoraj dziennik "Bedford Today". Dziennikarze zwrócili uwagę, że kosze o konkretnym kolorze plastiku wydzielają toksyny, które umożliwiają odurzenie się. 

"Od kilku tygodni otrzymujemy mnóstwo tego typu doniesień z całego kraju" - poinformował Mark Hall z firmy businesswaste.co.uk.

Ekspert w ostrych słowach krytykuje nietypową praktykę wśród nieletnich. "Idioci kradną śmietniki spod domów i firm, zabierają je do parków i podpalają je, aby być na haju" - przekazał.

Jak to możliwe, że kosze w niektórych kolorach powodują odurzenie? Wszystko za sprawą polietylenu. Używany przy produkcji plastiku związek, pod wpływem wysokiej temperatury wydziela mieszaninę tlenku węgla i dwutlenku węgla.

Opary mogą wywołać poczucie odurzenia się, ponieważ powodują niedobór tlenu w mózgu. Tego rodzaju stan trwa jednak stosunkowo krótko.

Eksperci medyczni alarmują, że tego rodzaju praktyki są bardziej niebezpieczne niż wdychanie oparów z kleju czy paliwa.

Mark Hall przekazał, że policja jest już świadoma istnienia problemu i potrafi odróżnić przypadkowe podpalenie śmietnika od tego, który podpalono, aby "mieć fazę". Zwrócił również uwagę, że szokujące praktyki są niebezpieczne również dlatego, że w koszu mogą znajdować się np. puszki po sprayu, co grozi poparzeniami. 

"Ktoś naraża na szwank swoje zdrowie i bezpieczeństwo. To tylko kwestia czasu, kiedy ktoś bardzo się w ten sposób skrzywdzi" - podsumował Jonathan Reed z South Yorkshire Police.