Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjski minister: "UK potrzebuje teraz wzrostu poziomu imigracji"

Brytyjski minister: "UK potrzebuje teraz wzrostu poziomu imigracji"
Brytyjski minister handlu podkreśla, że UK potrzebuje okresowo pracowników tymczasowych, dlatego napływ migrantów może być korzystny dla gospodarki. (Fot. Getty Images)
Minister handlu Nigel Huddleston uważa - w przeciwieństwie do minister spraw wewnętrznych Suelli Braverman - że Wielka Brytania potrzebuje obecnie, by imigracja wzrosła. Huddleston podkreśla, że 'zawsze będą istniały okresy szczytów i spadków' w poziomie imigracji – informuje 'Evening Standard'.
Reklama
Reklama

Niektóre szacunki sugerują, że roczna migracja netto (imigracja minus emigracja), może wynieść 700 tys. lub nawet więcej, w porównaniu z nieco ponad 500 tys. w roku do czerwca 2022 - pomimo stwierdzeń zwolenników Brexitu, że wyjście z UE pozwoli rządowi odzyskać kontrolę nad brytyjskimi granicami.

"Kluczową kwestią jest to, byśmy sami mieli nad tym kontrolę i z pewnością w dłuższej perspektywie czasowej zależy nam na tym, by imigracja spadła, ponieważ to właśnie ona przez długi czas powodowała pewne wyzwania w niektórych obszarach gospodarki" - oznajmił minister handlu Huddleston w wywiadzie dla Times Radio.

"Jednak co jakiś czas potrzebujemy również, aby więcej osób przybywało do kraju" – dodał.

Tymczasem minister spraw wewnętrznych Suella Braverman będzie jedną z osób przemawiających na dzisiejszej konferencji National Conservatism Conference, która odbędzie się zaledwie kilka dni po podobnym zgromadzeniu torysowskich posłów i lokalnych członków partii w Bournemouth.

Jej przemówienie, które ma na celu ostrzeżenie kolegów z gabinetu przed rozluźnieniem przepisów wizowych dla imigrantów w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego, ma miejsce w momencie, kiedy Rishi Sunak zmaga się z oznakami niezadowolenia i podziału w szeregach swojej partii.

W przemówieniu, które podkreśli potrzebę ogólnego spadku imigracji do Wielkiej Brytanii, minister Braverman ma argumentować, że nie ma "żadnego racjonalnego powodu", dla którego Wielka Brytania nie byłaby w stanie wyszkolić własnej siły roboczej obejmującej kierowców ciężarówek i pracowników do zbierania owoców.

Z kolei sygnalizując napięcia w szeregach Partii Konserwatywnej, były minister John Redwood zapowiedział, że będzie forsował "duże zmiany" w polityce migracyjnej i odmówił stwierdzenia, czy Rishi Sunak powinien przewodzić partii w kolejnych wyborach.

Zapytany w programie BBC Radio 4's Today o to, czy popiera premiera,  poseł z Wokingham John Redwood odparł, że skupia się na "polityce, a nie na ludziach". "(Ten rząd) musi dokonać dużych zmian w swoim podejściu do Brexitu, w swoim podejściu do wzrostu gospodarczego i w kwestii migracji" – podkreślił.

Czytaj więcej:

Suella Braverman: Ludzie przypływający do UK w małych łodziach mają wartości sprzeczne z naszymi

Arcybiskup Canterbury: Rządowy projekt ustawy o nielegalnej imigracji szkodzi reputacji UK

Rząd UK chce ograniczyć ściąganie rodzin przez zagranicznych studentów

Rząd UK sprowadził gigantyczną barkę. Umieści w niej azylantów

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.05.2024
    GBP 4.9950 złEUR 4.2575 złUSD 3.9243 złCHF 4.2994 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama