Spór księcia Karola z Trumpem o zmiany klimatyczne
Książę Karol jest znany ze swego poparcia dla ekologii, walki z globalnym ociepleniem czy ochrony dzikich zwierząt i lasów. W Londynie stworzył nawet specjalną galerię poświęconą zmianom klimatycznym. Przy każdej okazji przypomina o tym, jaką ważną rolę odgrywa czowiek chroniąc planetę.
Taka opinia nie stoi w zgodzie z przekonaniami prezydenta Stanów Zjednoczonych. Donald Trump zmiany klimatyczne uważa bowiem za bzdury wyssane z palca. Nowy prezydent USA wielokrotnie nazywał globalne ocieplenie „oszustwem”. Trump zapowiadał też zniszczenie paryskiego porozumienia klimatycznego.
Brytyjscy dyplomaci obawiają się, że książę Karol zechce pouczać Trumpa w zakresie ochrony środowiska, co mogłoby wywołać dyplomatyczne zamieszanie.
Książę Karol dwa lata temu podczas wywiadu udzielonego telewizji SKY News pozwolił sobie na dość odważne stwierdzenie, według którego podstawową przyczyną wojny domowej w Syrii, terroryzmu i w konsekwencji kryzysu spowodowanego falą uchodźców są zmiany klimatu, którym świat nie zdołał przeciwdziałać.
Pierwszy w kolejce do brytyjskiego tronu członek rodziny królewskiej buduje ekofarmy, ma własną ekomarkę i nawet swojego aston martina z 1969 roku przestawił na etanol z odpadów winnych.
