UK wydaje więcej pieniędzy na leczenie otyłych niż na policję czy straż pożarną
"40 procent pacjentów trafia do NHS w związku z nadużywaniem alkoholu, paleniem papierosów lub braku ruchu” - twierdzi Simon Stevens, prezes NHS Anglia.
Dla porównania, koszt funkcjonowania oddziałów policji i straży pożarnej to 13,6 miliarda funtów każdego roku. Prezes NHS w Anglii sugeruje, że obniżenie liczby osób z nadwagą pozwoliłoby na oszczędność miliardów funtów.
„Idealnie byłoby, gdyby zacząć od nadwagi dzieci i podnieść podatek na słodycze oraz słodzone napoje. Myślę, że mogłoby to pomóc w walce z otyłością w kraju” - stwierdził Stevens przemawiając w Izbie Gmin. Urzędnik przypomniał również, że ograniczenie spożycia soli od 2001 roku w Wielkiej Brytanii zaowocowało oszczędnościami rzędu 1,5 miliarda funtów. Jego zdaniem podwyżka cen produktów spożywczych, w których znajduje się najwięcej cukru, miałaby podobny skutek.
W raporcie NHS, który opublikowany zostanie w nadchodzących dniach, eksperci apelują o zakaz reklam niezdrowego jedzenia, słodyczy i fast foodów. Specjaliści są zdania, że takie promocje telewizyjne powinny całkowicie zniknąć z programów familijnych, takich jak na przykład „X Factor” czy „Wielka Brytania ma talent”.
Trzech na czterech mieszkańców Zjednoczonego Królestwa w ciągu najbliższych dwóch dekad będzie otyłych. Z tego powodu kilkaset tysięcy Brytyjczyków narażonych jest na choroby nowotworowe. Do 2035 NHS na leczenie tych osób wyda o 2,5 mld funtów więcej niż dotychczas.
Nadwaga może być przyczyną zachorowania na raka piersi, jelita grubego, macicy, woreczka żółciowego, trzustki, nerek, przełyku, a także jajnika i prostaty – alarmują eksperci.
Plaga otyłości w Wielkiej Brytanii spędza sen z powiek lekarzom od kilku lat, ponieważ dorównuje ona tej związanej z liczbą uzależnionych od palenia - twierdzą szefowie brytyjskiej służby zdrowia.