Poszukiwania Maddie kosztowały 15 milionów dolarów
Madeleine zniknęła z ośrodka wypoczynkowego, znajdującego się w miejscowości Praia da Luz w portugalskim regionie Algarve 3 maja 2007. Z zeznań jej rodziców wynika, że zostawili ją w pokoju hotelowym około godziny 19:30 czasu lokalnego i udali się na kolację w towarzystwie przyjaciół.
Od tamtego czasu brytyjska policja prowadzi intensywne śledztwo w tej sprawie.
W maju ub. roku Scotland Yard informował, że w Portugalii rozpocznie się "istotna faza działalności operacyjnej", związana z poszukiwaniami dziecka. Chodziło o ponowne przeszukanie terenu wokół kompleksu Ocean Club, z którego uprowadzono Maddie. W akcję byli zaangażowani zarówno brytyjscy, jak i portugalscy policjanci. Przekopano ogromny teren - o wielkości trzech boisk piłkarskich - w pobliżu hotelu. Bez rezultatu.
W lipcu br. w pobliżu autostrady w Australii w walizce znaleziono zwłoki kilkuletniej dziewczynki. Data ta pokrywała się z terminem tajemniczego zniknięcia Madeleine McCann. Badania wykazały jednak, że zwłoki nie należały do Madeleine McCann.
W odpowiedzi na zapytanie parlamentarne brytyjski minister spraw wewnętrznych poinformował, że na śledztwo ws. Maddie wydano dotychczas 15,7 miliona dolarów. Co więcej, budżet na przyszły rok przewiduje kolejne 3,1 miliona dolarów na ten cel.