Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Śmierć pielęgniarki księżnej Kate była samobójstwem

Śmierć pielęgniarki księżnej Kate była samobójstwem
Śmierć brytyjskiej pielęgniarki, która odebrała telefon od prezenterów australijskiego radia udających Elżbietę II i księcia Karola, najprawdopodobniej była samobójstwem - wynika z ustaleń policji i koronera.
Reklama
Reklama
Pracownica biura koronera i policja ujawnili dzisiaj, że Jacinthę Saldanhę znaleziono w jej pokoju powieszoną na szalu przywiązanym do drzwi szafy. Funkcjonariusz policji James Harman ujawnił koronerowi, że Saldanha miała też "pewne obrażenia nadgarstka" i znaleziono przy niej "trzy notatki". Policja nie doszukała się żadnych "podejrzanych okoliczności" jej śmierci. 46-letnia kobieta była zamężna i miała dwoje nastoletnich dzieci.

Martwą pielęgniarkę znalazła w zeszły piątek, trzy dni po słynnym "żarcie" australijskich dziennikarzy, koleżanka i ochroniarz londyńskiego szpitala im. króla Edwarda VII.

Stacja 2DayFM zapowiedziała, że przeznaczy uzyskane do końca roku wpływy z reklam na pomoc dla rodziny pielęgniarki. Prezenterów, którzy podszywali się pod członków brytyjskiej rodziny królewskiej, zawieszono w obowiązkach.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama