Brytyjska królowa czuje się już lepiej
Brytyjczycy odetchnęli z ulgą na wieść, że królowa ma już praktycznie za sobą przeziębienie, które dokuczało jej ponad tydzień.
W mediach pojawiały się nawet spekulacje, czy pałac aby na pewno podaje wszystkie informacje dotyczące zdrowia królowej. Wątpliwości rozwiała córka Elżbiety II.
Księżniczka Anna o powrocie do zdrowia królowej poinformowała osoby oczekujące pod kościołem w Sandringham. Córka monarchini wzięła udział w nabożeństwie między innymi razem z ojcem księciem Filipem.
Pałac Buckingham oświadczył natomiast, że Elżbieta II wciąż odzyskuje siły po chorobie.
Brytyjska królowa Elżbieta II zrezygnowała w niedzielę z udziału w noworocznym nabożeństwie ze względu na "przeciągające się ciężkie przeziębienie".
Przebywająca w swojej posiadłości w Sandringham królowa wcześniej zrezygnowała z obecności na nabożeństwie w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, co było pierwszą świąteczną absencją Elżbiety II od 1988 roku.
Pałac zapewniał, że królowa pozostaje aktywna i na bieżąco zajmuje się zawartością tzw. czerwonej walizki (Red Box), w której codziennie otrzymuje dokumenty dotyczące bieżącego funkcjonowania państwa.
90-letnia brytyjska monarchini i jej mąż, 95-letni książę Filip, udali się do Sandringham w czwartek przed Bożym Narodzeniem. Ze względu na ciężkie przeziębienie Elżbiety II oboje zrezygnowali z podróży pociągiem i udali się tam helikopterem.