Londyn walczy z nadwagą wśród dzieci. Władze planują likwidację fast-foodów w pobliżu szkół
Organizacja London Councils, która zrzesza 33 gminy w metropolii, chciałaby również, aby możliwość odwołania się sieci fast-foodów od ich decyzji była trudniejsza.
Apel, który gminy wystosowały do rządu, nawiązuje do fatalnej sytuacji związanej ze zdrowiem dzieci i przypomina, że można z tym walczyć nie tylko poprzez programy zdrowotne, ale również na etapie planowania przestrzennego.
Islington jest obecnie jedyną gminą, która przegłosowała prawo zakazujące obecności nowych punktów z niezdrową żywnością w promieniu 200 metrów od szkół.
Wśród postulatów London Councils znajduje się również prośba o odgórny nakaz dla nowych placówek o spełnianie specyficznych norm żywienionych. Władze gmin są przekonane, że mnóstwo dzieci nie może oprzeć się pokusie zjedzenia fast-fooda podczas przerwy w szkole.
Londyńskie dzieci są najbardziej otyłe w całej Wielkiej Brytanii. 37 procent 10 i 11-latków ma nadwagę, w porównaniu z 33 procentami w kraju.
U dorosłych sytuacja wygląda niewiele lepiej - szacuje się, że trzech na czterech mieszkańców Zjednoczonego Królestwa w ciągu najbliższych dwóch dekad będzie otyłych. Z tego powodu kilkaset tysięcy Brytyjczyków narażonych jest na choroby nowotworowe. Do 2035 roku NHS na leczenie tych osób wyda o 2,5 mld funtów więcej niż dotychczas.