W tej dzielnicy Londynu żyje się najdłużej

Przeludniona metropolia, zanieczyszczone powietrze, zachwiana równowaga środowiska naturalnego - tak zwykło się myśleć o brytyjskiej stolicy. Tymczasem okazuje się, że zamieszkiwanie w niej nie musi się wiązać ze zgubnymi dla naszego zdrowia skutkami ubocznymi. To właśnie tutaj, w południowo-zachodniej części miasta, w położonej nad Tamizą dzielnicy Richmond, żyje się najdłużej w całej Anglii.

Według Krajowego Biura Statystycznego, średnia długość życia w zdrowiu (Healthy Life Expectancy) dla mężczyzn wynosi tu 70,3 lat, a kobiet - 72,1. Przykładowo w Manchesterze spodziewna długość życia w zdrowiu dla mężczyzn wynosi tylko 55 lat, a kobiety w londyńskiej dzielnicy Tower Hamlets cieszą się dobrym samopoczuciem do 54. roku życia.

Badacze podkreślają też wyraźny podział pomiędzy północą a południem Anglii, jeśli chodzi o spodziewaną długość życia mieszkańców tych regionów. Okazuje się, że na północnym wschodzie żyje się krócej i mniej zdrowo niż w pozostałych częściach kraju.

W raporcie podkreślono, że przy obliczaniu spodziewanej długości życia w zdrowiu brano takie kryteria jak aktywność zawodowa, warunki mieszkaniowe oraz wysokość dochodów.