Ukraina: Nocny atak na Lwów, rakieta uderzyła w blok mieszkalny

Szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Maksym Kozicki poinformował, że rosyjska rakieta uderzyła w nocy w blok mieszkalny we Lwowie - podały ukraińskie media. "Na miejscu pracują służby ratunkowe. Poszkodowanym udzielana jest niezbędna pomoc. Są ofiary" - dodał w nocnym komunikacie.

Wcześniej Kozicki informował o rakietowym ataku na obiekt infrastruktury krytycznej we Lwowie.

"Lwów. Konsekwencje nocnego ataku rosyjskich terrorystów. Niestety, są ranni i zabici" - napisał dzisiaj na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, publikując nagranie z miejsca zdarzenia.

Na filmie widać zniszczone górne kondygnacje budynku i samochody. Zarówno budynek, jak i pojazdy są pokryte pyłem. Na nagraniu widać także pracujących ratowników, którzy przeszukują gruzy.

Prezydent Zełenski zapowiedział, że "wróg dostanie odczuwalną odpowiedź" na swoje działania.

Liczba rannych w wyniku nocnego ataku rakietowego sił rosyjskich na Lwów wzrosła do 34 - przekazał dzisiaj rano w mediach społecznościowych Maksym Kozycki. Wcześniej informowano o dziewięciu rannych i czterech ofiarach śmiertelnych. Uszkodzonych zostało około 30 domów i ponad 50 samochodów - dodał Kozycki.

"Potwierdzono śmierć czterech osób. W czasie ostrzału wszyscy przebywali w domu" - oświadczył szef władz obwodowych.

Rakiety spadły nie tylko na samo miasto Lwów, ale także na wsie w obwodzie lwowskim. Jak dotąd, nie odnotowano jednak ofiar poza miastem.