Supermarkety w UK: Nigdy nie sprzedamy chlorowanego kurczaka z USA
Amerykańcy rolnicy mogą karmić wołowinę hormonami i myć kurczaki roztworem chloru. W USA metody te są niezwykle powszechne i są stosowane od dziesięcioleci.
Podczas gdy USA eksportują do UE żywność i napoje o wartości około 13 miliardów dolarów rocznie, to na unijny rynek nie trafia żaden chlorowany kurczak. Wszystko dlatego, że w Unii Europejskiej chlorowe kąpiele drobiu są zakazane od 1997 roku i takie mięso nie jest dopuszczone do obrotu w Europie.
Jednak po Brexicie wszystko mogłoby się zmienić, jeśli w umowie handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią znalazłby się zapis, dopuszczający handel żywnością produkowaną według niższych amerykańskich standardów.
Kilka wiodących sieci supermarketów poinformowało Businessinsider.com, że nawet jeśli rząd Borisa Johnsona zniesie zakaz dotyczący produktów z USA, to na ich sklepowych półkach klienci nigdy nie znajdą chlorowanego kurczaka czy wołowiny naszpikowanej hormonami.
"Obiecujemy, że Waitrose nigdy nie sprzeda żadnego produktu, który nie spełnia naszych wysokich standardów" - przekazali przedstawiciele sieci.
Waitrose nie jest jedynym supermarketem, który zajął stanowisko w tej sprawie. Również sieci Co-op, Aldi, Marks & Spencer i Sainsbury's zobowiązały się do tego, że nie będą sprzedawać chlorowanego kurczaka.
Tesco, największy supermarket w Wielkiej Brytanii, nie opublikował jeszcze na ten temat oświadczenia, ale przedstawiciele detalicznego giganta przypomnieli, że już we wrześniu ub. roku opcja sprzedaży chlorowanego drobiu została przez nich wykluczona.
Czytaj więcej:
Brytyjskie ministerstwo zapewnia: Nie będzie chlorowanego kurczaka w UK
UK chce zakazać importu chlorowanych kurczaków
Johnson do UE: Nie będzie przedłużenia okresu przejściowego
Barnier: Brexit bez umowy zaszkodzi bardziej gospodarce brytyjskiej niż unijnej
Johnson: Jesteśmy gotowi na "australijskie warunki" współpracy z UE