Sieć Co-op wycofuje ze sklepów "torby na całe życie"
Torby wielokrotnego użytku już w czwartek zaczęły znikać ze 2 600 sklepów należących do detalisty. Sieć ma nadzieję, że do końca lata pozbędzie się wszelkich zapasów "bags for life", które miały być ekologiczną alternatywą dla cienkich reklamówek.
Okazało się jednak, że - zanim trafiają do kosza - często są używane tylko raz, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu zużycia tworzyw sztucznych. Zdaniem brytyjskiej sieci, rezygnacja z nich pomoże wyeliminować ze środowiska 870 ton plastiku rocznie.
Kilka miesięcy temu rywal Co-op - sieć Morrisons - ogłosił, że pozbywa się "bags for life" na rzecz wytrzymałych toreb z papieru.
Z danych organizacji Greenpeace UK wynika, że brytyjskie supermarkety rozprowadziły w 2019 roku ponad 1,5 miliarda plastikowych toreb wielokrotnego użytku (44 913 ton plastiku) , co jest 56-procentowym wzrostem w porównaniu z rokiem poprzednim.
"Aby zniechęcić ludzi do ich używania, brytyjski rząd powinien podnieść ich ceny, jednak najlepszym rozwiązaniem byłoby całkowite ich zakazanie" - ocenia Greenpeace UK.
Co więcej, od 21 maja opłata za plastikowe jednorazówki w sklepach w Anglii zostanie podwojona z 5 do 10 pensów, a obowiązek jej pobierania będzie rozciągnięty na wszyskie sklepy, a nie tylko te zatrudniające powyżej 250 osób.
Czytaj więcej:
Plastikowe torebki znikają z Nowego Jorku
Opłata za plastikowe torby w sklepach w Anglii zostanie podwojona
Od dziś plastikowe słomki w Anglii są nielegalne
Parlament Europejski: Woda do picia za darmo w restauracjach i nie tylko
Tesco uruchamia w UK punkty recyklingu "miękkiego plastiku"