Prawie połowa młodych Amerykanów chce wykorzystać ChatGPT do pisania swojego CV
Według raportu opublikowanego właśnie przez amerykańską platformę rekrutacyjną iCIMS, świeżo upieczeni absolwenci od czasu pojawienia się ChatGPT chętnie korzystają z narzędzi sztucznej inteligencji - także przy tworzeniu CV lub listu motywacyjnego. Co czwarty ankietowany przedstawiciel pokolenia Z przyznaje, że już to robił, a 47 proc. zamierza skorzystać z takiej możliwości.
Znacznie bardziej sceptyczni są rekruterzy. Aż 39 procent specjalistów HR twierdzi, że wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji w procesie rekrutacyjnym jest nadużyciem i uznają je za dyskwalifikujące kandydata. Jednak zadaniem Ala Smitha, dyrektora ds. technologii iCMIS, wszyscy powinni przygotować się na to, że nowe narzędzia będą obecne także w tej sferze życia i nauczyć z nich korzystać w taki sposób, aby ułatwiały komunikację obu stronom.
"Generatywne boty sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, mogą pomóc zarówno kandydatom, jak i pracodawcom w zwiększeniu produktywności i lepszej komunikacji. Ta technologia daje pracodawcom i rekruterom lepszy punkt wyjścia w procesie zatrudnienia. Od analizy życiorysów po tworzenie opisów stanowisk, list ofertowych i materiały wprowadzających" — stwierdził w komentarzu do raportu iCIMS.
Raport przynosi też ciekawe wnioski na temat oczekiwań przedstawicieli pokolenia Z wobec przyszłej pracy. Dla ponad połowy z nich (54 proc.) ważny jest elastyczny czas pracy. Wielu oczekuje też od przyszłego pracodawcy wsparcia w zakresie dbania o zdrowie psychiczne (ponad 40 proc.).
Ważnymi kryteriami są też wynagrodzenie, wiarygodność firmy przekładająca się na stabilność i bezpieczeństwo zatrudnienia oraz możliwość rozwoju i awansu. Co ciekawe, oczekiwania finansowe kandydatów w porównaniu z ubiegłym rokiem obniżyły się o 5 proc., wciąż jednak są nieco wyższe niż sumy, które pracodawcy są skłonni oferować na wstępie.
Aż 43 proc. kandydatów nie odpowiada na ogłoszenia, w których nie podano widełek płacowych. Dotyczy to zwłaszcza osób należących do grup społecznych, które tradycyjnie były dyskryminowane płacowo, a więc kobiet i przedstawicieli mniejszości.
Czytaj więcej:
Urząd ds. konkurencji w Wielkiej Brytanii zbada wpływ sztucznej inteligencji na prawa konsumentów
BT zwolni 55 tys. osób. Co 5. osobę zastąpi sztuczna inteligencja
Eksperci: Sztuczna inteligencja wkracza do branży zarządzania zasobami ludzkimi
Były szef Google: Sztuczna inteligencja ma potencjał, by zabić wiele osób