Ponad 7 mln pracujących rodzin w UK żyje w biedzie
Badania przeprowadzone przez Joseph Rowntree Foundation (JRF) wykazały, że 3,8 mln pracowników (jeden na ośmiu) żyje w ubóstwie.
Najważniejszymi przyczynami takiej sytuacji są niskie wynagrodzenia oraz rosnące koszty zakwaterowania. W sumie 7,4 mln osób - w tym 2,6 mln dzieci - cierpi niedostatek pomimo tego, że osoby w rodzinie są zatrudnione.
Liczba biednych ludzi mieszkających w wynajmowanych od prywatnych właścicieli lokalach podwoiła się w ciągu dekady – podaje JFR.
Ponad połowa ludności Anglii borykająca się z trudnościami finansowymi mieszka w Londynie i w południowej części kraju.
W stolicy odsetek biedy wynosi 27% - o 6% powyżej brytyjskiej średniej.
“Ekonomia nie działa na korzyść rodzin o niskich dochodach. Od 2010 panował wzrost gospodarczy, jednak niskie płace, drogie czynsze oraz obniżki zasiłków sprawiły, że wiele rodzin, w tym pracujących, stoi w obliczu większego ryzyka nędzy. Osoby te potrzebują podniesienia płac realnych, dostarczenia większej ilości tanich mieszkań oraz wypełnienia luki, jaka powstała po cięciach w zasiłkach, co kosztowało pracujące czteroosobowe rodziny prawie 1 000 funtów rocznie” - podkreśla Helen Barnard z JRF.
“Za ciężką pracę należy się sprawiedliwe wynagrodzenie. Pensje są jednak zwyczajnie za niskie i miliony osób ma trudności z zaspokojeniem podstawowych potrzeb, nawet jeśli ciężko pracują” - dodaje Frances O’Grady, sekretarz generalna Kongresu Związków Zawodowych.